Strona 1 z 2

Wbijak do słupków

: 10 kwie 2017, 00:23
autor: przemi
Popełniłem takie proste szpejstwo, wersja testowa :)
Obrazek
które miało wciskać metalowe słupki podtrzymujące czy to siatkę leśną, bo konieczna była wymiana już 10 letnich drewnianych, czy mające w perspektywie dwóch lat służyć do wbijania słupków szpalerowych /w ilości około 450/w niedużej winniczce. Szpejstwo działa ogólnie skutecznie, ale jest jeden i to spory jak się okazało problem :( . Bądź moja 400kg kubotka jest za lekka, bądź moja glina zbyt stawiająca opór, ale po wciśnięciu w ziemię ok 40 cm słupka zaczyna podnosić traktorek, a słupek nie wykazuje ochoty aby głębiej wejść w ziemię :oops: :twisted: . W sumie kubotka+szpej+operator+dociążenie umieszczone przy samym wbijaku to prawie 600 kg, które nie radzi sobie z wbiciem profilowanego słupka z blachy o grubości 1,5mm, - a miało być tak pięknie, wrrrr.

Re: Wbijak do słupków

: 10 kwie 2017, 10:57
autor: emek650
Samym naciskiem niewiele zdziałasz, musiał byś mieć wielokrotnie większą masę, ew. "zakotwiczenie" w gruncie,(np, wkrecajac w grunt odp. "śrubę").Można tez wyposażyć maszynę w takie coś:Obrazek
czyli kafar hydrauliczny, działa udarowo i bez problemu wbije słupek.

Re: Wbijak do słupków

: 10 kwie 2017, 15:55
autor: RobFra
Pozostaje wciskanie po obfitych deszczach. Jak mawiają kierowcy "kto nie smaruje ten nie ..." :lol:

Re: Wbijak do słupków

: 10 kwie 2017, 23:29
autor: Akronix
Takie wciskanie to sprawdzi się tylko na piskach a jak trafisz na kamień to i tak klops.
A próbowałeś może zrobić odwiert o troszkę mniejszej średnicy niż łupek i dopiero wciskać?
Mam jedną uwagę do Twojej konstrukcji, może już to nawet zrobiłeś, a mianowicie na zdjęciu element napierający na słupek to płaska powierzchnia z której słupek może się obsunąć i trzeba cofać siłownik i ponownie się do niego ustawiać. Ja wstawił bym tam kawałek rurki o większej średnicy niż słupek i już nie będzie uciekał.

:idea: z wbijaniem za pomocą "wibromłota" będzie najbardziej wydajnym rozwiązaniem na każde podłoże.

Re: Wbijak do słupków

: 10 kwie 2017, 23:44
autor: przemi
Emek - jakbym miał wolne 9k zł, to nie wygłupiał bym się z manufakturą za 300zł. ;)
Rob - to było po 3 dniach deszczu, ale widać za słabego bo zbyt głęboko nie przeniknął, z dalszymi próbami poczekam na lepsze ulewy :).
Muszę wymyślić jakieś obciążenie na ramieniu, żeby przebalastować taktorek, albo zamontuje wbijak w osi traktorka z tyłu np. za glebogryzarką i wbijać z nią jako dodatkowym obciążeniem. Potrzeba matką wynalazków :D
Akronix - nie za bardzo taka rurka zdała by egzamin po mojemu, gdyż jak nawet odrobinę przechyli traktor, a dalej słupek jeszcze wchodzi, to wbijak się przechyla i nie jest w osi słupka, trzeba cofnąć siłownik, tak jak mówisz wyrównać i dobić. Mam zamiar zrobić większą tą powierzchnie która wciska słupek jako kawał twardego drewna na grubej blasze z wzmocnieniami. Coś takiego jak tu:
https://www.youtube.com/watch?v=gnWwMhsX3gY
Wydaje mi się, że oni wciskają plastikowe słupki, z moją glebą taki numer by nie przeszedł. Masa traktorka robi swoje :), nie sądziłem, że moja kubotka przy tym będzie fruwać. Przynajmniej będę to mógł zastosować jako podnośnik do wymiany obu kół jednego boku na raz :).
:!: Wiadomo, że taki wibratorek byłby bezproblemowy, no ale . . . . ., zawsze zostaje ręczny wbijak do takich słupków, ale jakoś sobie nie wyobrażam wbijać 400 - 450 słupków ręcznie :idea:
Jako że na razie nie ma mowy o wymianie sprzętu na coś cięższego trzeba pokombinować.

Re: Wbijak do słupków

: 11 kwie 2017, 07:03
autor: kubi
W tej winnicy mają wcześniej "nawiercone" otwory, zobacz sobie wcześniejszy film. Całkiem sprytny patent. :D

Re: Wbijak do słupków

: 11 kwie 2017, 07:12
autor: k_sit
Przemi jak byś wykonał nadstawkę do twojej maszyny z bijakiem . Zasadę działania zaadoptować z tego filmiku ,którym mały siłownik porusza bijak . https://m.youtube.com/watch?v=GWyIrvU5myA . Wtedy uzyskasz wibracje ,które powinny ci pomóc w pokonaniu oporów. Na twoim filmiku widac jak jest wykonany maly otwór i w niego wciskamy jest słupek. Na pw podam ci mój namiar wyjaśnię ci jaka jest moja wizja .

Re: Wbijak do słupków

: 11 kwie 2017, 09:23
autor: RobsonWawa
Ja używam takiego chińczyka ręcznego, fakt że nie wbijesz nim pala ale standardowe słupki wchodzą bez problemu.
Niby badziew ale działa, kosztował ok 1500 , poręczny i kilka razy tańszy od hondy czy kafarów hydraulicznych.
Obrazek

Re: Wbijak do słupków

: 11 kwie 2017, 18:48
autor: przemi
K-sit zaszczepił mnie pomysłem rozsądnym, na razie koncepcję mam taką, żeby na górze zamontować po prostu na ramieniu 10kg młotek, który będzie dobijał słupek, a byłby podnoszony do pionu poprzez bloczki i siłę mięśni. Przynajmniej na początek. Wyglądało by to tak:
Obrazek
Czy wg Was miało by to sens?
Ale może jeszcze po konsultacji pomysł się rozwinie. :)

Re: Wbijak do słupków

: 11 kwie 2017, 19:18
autor: RobFra
Uuu Przemek jak to było po 3 dnia deszczu to nie zazdroszczę tej gleby.
Pomysł z młotkiem do dobijania dobry (rysunek powyżej) tylko przy takich kątach linki będziesz ciągnął 3x więcej niż waży młotek.
Jest długa ta stopa co dociska słupek. Na rurce daj grubszą rurkę i niech ona uderza. Tylko dorób prosty mechanizm podnoszenia.