Mały Traktor

Tak mnie naszło, przy okazji jak się Koledzy chwalą i mają garaże lub inne budynki na trzymanie sprzętu i prace przy nich. Ja na razie okupuje stodołę u teścia, ale mało miejsca i drewniana - po wyjęciu paru desek można by zabrać co się chce.

Do rzeczy. Od 1 czerwca 2015r zmienia się prawo budowlane i można tylko na zgłoszenie postawić budynek gospodarczy do 45m2. Wiadomość od zaprzyjaźnionego architekta.

Sam zamierzam to uczynić i zbudować murowany.
Ma być zrobiony "po taniości" i planuję tak:
- ziemia kl V i VI czyli żwir i piach pod darnią
- ze względów j.w. chcę zrobić na płycie fundamentowej (wykopać na ok. 40-50cm głębokości, dać z 10-15cm chudego betonu, zagęścić żwir po środku, szalunek, zbrojenie pod ścianami i wylać płytę z 25cm betonu B20 czyli to będzie podłoga
- ściany z siporeksu 18-24cm szerokości bo odporny na warunki atmosferyczne
- nadproże nad drzwiami i wieniec na jednej wysokości czyli jednolity
- na dachu blachodachówka koniecznie z folią, bo się będzie rosić

Jak ktoś ma inne pomysły to poproszę. Im taniej i prościej tym lepiej.
Dodam, że działka za Białymstokiem czyli zimą bardzo zimno.

Jak ktoś budował ostatnio coś podobnego to proszę o info ile PLNów.
Liczę, że sam materiał na ściany to ok. 5 tys zł. Z całością chciałbym się zmieścić w granicach 15-20 tys. Przy 15 tys. większość muszę zrobić sam, łącznie z murowaniem. Ale od czego Polak ma urlop

A może samemu zrobić pustaki ze żwiru... 2 formy ze stołem wibracyjnym 700zł....

a nie myślałeś żeby zrobić ciepły budynek? np z płyty warstwowej - http://olx.pl/oferta/plyty-warstwowe-po ... 23b94fa77awymagało by to konstrukcji stalowej ale cena za taką rozbiórkową chyba ok. Lekkie to a i zimą tyłka nie odmrozisz.

Pomyśl nad czymś takim jak "suwnica". Specjalnie piszę w cudzysłowie bo chodzi o hasło jako takie. Chodzi o to żeby w przyszłości móc z czegoś takiego korzystać. Mówię tak bo nie mam czegoś takiego a bardzo by się przydało. Z wiekiem kręgosłup prosi o litość i trzeba to respektować. A czasem brak drugiej osoby do pomocy. Życzę powodzenia.

Ja nie decydowałbym sie na budowę z pustaka. Trzeba pamiętać że dochodzi jeszcze elewacja , ocieplenie itp. Bez problemu kupię stary szkielet stalowy wiaty a na to położyłbym płyty warstwowe. Trzeba by zrobić kalkulację, ale finalnie wyszłoby chyba taniej.

Można zrobić inaczej, wylać stopy, wymurować z cegły kwadratowe słupy, całość zwienczyć zbrojnonym cokołem. Sciany to zakładana na pióro deska. Można ją ocieplić wełną od środka, ale pracowałem w takim garażu w zimie i powiem że i bez wełny było ciepło, kwestia czym ogrzewamy. Plusem takiego rozwiązania jest klimatyczny wygląd z zwenątrz i absolutnie jakikolwiek brak wilgoci wewnątrz, no i szybkosć budowy.

Jesli ktoś zainteresowany - przy okazji zrobie fotki.

Marek jestem zainteresowany i poproszę o klimatyczne fotki.
Konstrukcję znam tylko słupy widziałem z lanego betonu z dwoma szczelinami na deski tzn. szczeliny są wzdłuż ścian takie H. W szczeliny wsuwa się od góry deski lub bale i już.

Pustaki silikatowe są tak odporne, że nie trzeba im robić elewacji, aby zabezpieczyć przed działaniem czynników atmosferycznych.

U mnie ma być budynek gospodarczy na wsi i nie musi być ogrzewany.
Koniecznie musi być odporny na nieproszonych gości, aby nie było łatwo zajrzeć czy wejść do środka.

Robert, na budownictwie to ja się nie znam, ale ...u mnie jest także zimno chociaż do Białego mam jeszcze kawałek i fundamenty kopane na metr głębokości bo tzw. przemarzanie gruntu. Podłogę także mam wylaną jak piszesz tylko ja dałem także styropian 10 cm, folię oraz siatkę i dopiero na to wylewkę z "gruszki" z betonem na podłogi garaży itp. Pomieszczenie gospodarcze mam z pustaka plus na zewnątrz 5 cm styropianu, siatka klej i elewacyjna farba ale jak napalę w kozie to nawet przy -20 stopni mam w środku + 20 stopni i spokojnie mogę sobie majsterkować. Muszę tylko ocieplić drzwi bo to sama blacha i ciepełko ucieka. Pomyśl o ociepleniu przynajmniej jednej części pomieszczenia bo później będziesz żałował ! Ja także nie myślałem o "ciepłym garażu" bo drzwi zamówiłbym sobie ocieplane!!! Różnica w cenie nieznaczna, a przynajmniej nie powalała na kolana. Żałuję teraz także że nie ociepliłem stropu, a przecież styropianu mi zostało i podarowałem go znajomemu.
Pozdrawiam i życzę "udanego urlopu" na budowie.
Petra

Piotrze dałeś do myślenia z tym ociepleniem. Mógłbym zima podłubać, a nie siedzieć przed kompem....

Przed komputerem także można posiedzieć, a jak masz laptopa to także w cieplutkim garażu. W tamtym roku także zabrakło mi miejsca na "klamoty" i postawiłem blaszaka 25 m/2 na ułożonej kostce brukowej i trzymam tam pługi, przyczepę, wóz itp. narzędzia nie wymagające komfortowych warunków - ważne że nie stoją pod chmurką. Koszt takiego pomieszczenia zamknął się w 3 tyś. zł. plus kostka ułożona za 500 zł. Masz braki gotówki to na razie postaw takie pomieszczenie gospodarcze tylko z płyt ocieplonych jak pisał już Rafał i masz zabezpieczenie przed deszczem, zimnem i ...ciekawskimi z "sąsiedniej wsi" którzy chcieliby coś sprywatyzować. W rogach pomieszczenia na zewnątrz powieś atrapy kamer plus ledowe lampy z czujnikiem ruchu i masz nawet pseudo "monitoring" budynku. Będziesz miał kasę postawisz obok murowany i z "prysznicem" a blaszaka wykorzystasz na komórkę z klamotami.
Pozdrawiam
Zbyszek

Jak dla mnie to jeszcze musi jeszcze wyglądać jak należy. A to niestety kosztuje. Przeżywam to na własnej skórze, jeden domek dla Kuboty, a 2-gi dla mnie:



Pozdrawiam szam

Ładne. Dla kuboty tez z dużymi drzwiami po lewej? A to szkieletowe są?
Jak fundamenty robiłeś? Lane i tylko 2 warstwy bloczków fundamentowych?