Teraz pora na resztę oblchowania - czyli górny panel. U mnie mocowany od góry w czterech rogach..
oraz od dołu przy pomocy listwy do której to dokrecone sa elementy elektryki... najpierw 4 sruby listwy...
w ten sposób że listwa z elektryką zostaje przy silniku i niczego nie muszę rozłączać
odkrecona elektryka... panel już wolny...
Jak widać niesły syf.. a na wiosnę był czysciutki...
Rozebrany do rosołu.. lewy..
i prawy profil...
Mjąc wszystko na wierzchu - za sugestią Krzyska sprawdziłem działanie świec żarowych.
I dobrze ! bo sie okazało że świece w pozycji kluczyka grzanie - nie mają zasilania! Dostają prąd dopiero w pozycji rozruch! zatem niedługo zobaczycie co tam u mnie pod panelem kierownicy słychać
Ale wracamy do roboty - chcę sprawdzić łożyska alternatora i pompy wody.. luzuje pasek..
Łożyska alternatora pracują poprawnie, bez żadnego luzu, zacięć i szumu to ok.
Pora na pasek...
Uuuuuuu....
do wymiany ! ale co sie dziwić

wyglada na oryginał
Żeby go zdjąć muszę odkrecić piastę wałka wentylatora z koła pasowego pompy wody. Nastepnie odsunąć tą niebieską piastę na wałku w lewo czy w kierunku przodu traktorka by uzyskać centymetrową przerwę i móc zdjąć pasek. Wcześniej zaznaczam sobie dotychczasowe położenie względem siebie.
Niestety piasta nie chce przesunąć sie na wałku ! jestem bardzo delikatny bo te białe bakielitowe krążki po jednej i drugiej stronie wałka są delikatne - a widząc fotki Petry z jego GL i je połamane - wolałem nie ryzykować. Naturalnym się wydawało że wystarczy odkrecić drugą piastę tą po prawej i wyjąć wałek, ale zauważyłem że sruby są na tyle długie że nie wyjdą z piasty... wymyśliłem cos innego
odkreciłem od głównej ramy - ramkę mocującą cały wentylator i przesunąłem całość w prawo. Na dole widać ślady po mocujących śrubach...
teraz pasek wyszedł bez problemu...
Pasek wjety, pora na mycie...

nie najpierw zabezpieczenie elektryki
alternatora...
miarki oleju..
Rozrusznika, przekażnika świec, przewodów, cewki gaszenia i linki obrotomierza...
Przed myciem - dmucham sprężonym powietrzem...
a jest co...

Rejon wtrysków...
a tak było przed dmuchaniem...
teraz pora na mycie... ale to w drugiej częsci
