Mały Traktor

Cześć,

moje zapytanie nie do końca dotyczy zakupu sprzętu, a bardziej zlecenia pracy. Dodatkowo, dotyczy mocniejszym maszyn. Natomiast, liczę że znajdę tutaj kogoś ze sprzętem lub z kontaktami i uda się znaleźć wykonawcę. Zatem do rzeczy...

Posiadam działkę 20 arów, która jest zadrzewiona młodymi dębami, obwody przy podstawie do 70 cm, średnio pewnie z 50 cm. Drzewa zostaną ścięte (po zakończeniu okresu lęgowego), przy gruncie lub na wysokości kolana, jeszcze nie zostało to ustalone. Chciałbym zlecić pracę frezem leśnym/wgłębnym aby sfrezować karpy/korzenie na głębokość 20-30 cm i wymieszać urobek z gruntem. Poszukuję osoby, która mogłaby wykonać taką usługę.

Lokalizacja: Miłomłyn, gmina Ostróda.

Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki i sugestie. Jeżeli macie inne pomysły jak można pozbyć się karp/korzeni, to również będę wdzięczny.

Robert

Łatwiej będzie znaleźć jakąś koparkę.

Niedawno u wuja miałem taką samą akcję.
Zadanie, wycięcie, wykarczowanie i posprzątanie około 11 drzewek ( głównie wiśnie ). Było kilka pomysłów i ja postawiłem na;
- wyciąć wszystko na wysokość około 1m od gruntu, co grube pod piłe, cienkie w rębak,
- potem wpadła koparko ładowarka, w godzinę wyrwał wszystkie korzenie, zwiózł na stos,
- następnie ja wpadłem z łyżką oraz niwelatorem i wyrównałem.
To jest chyba najszybszy i najtańszy sposób.

Ja kilka lat wstecz po wycięciu drzew . Zamówiłem koparkę wyrwał korzenie wykopał dół , korzenie zepchnął i zasypał . Po biodegradacji niema już śladu nie użytek przywrócony do uprawy po niemal 20-30 latach . Naj szybsze i sensowne rozwiązanie również cenowo.

Też przerabiałem, wprawny operator załatwi błyskawicznie, myślę że w granicach 150 zł/h max.

Też o tym myślałem, ale przeszkodą jest ilość drzew. Działka była zadrzewiona i jest około 200 drzew. Byłoby sporo pracy dla koparki oraz zostałoby sporo karp, które trzeba gdzieś utylizować. Zakopanie takiej ilości też wydaje się problematyczne. Dlatego też pomyślałem o frezie, rozdrobni, wymiesza i po problemie.

Dobre 3 lata temu RobsonWawa zrobił sobie frezarkę do pni. Napisz do niego, może pożyczy A przy okazji się pojawi na forum nasz kolega z dawnych lat

Myślałem o frezarce, takiej typowej, ręcznej. Przeraża mnie tylko ilość karp, które mam do usunięcia. Drzew do wycięcia mam prawie 200. Ale patrząc na filmiki, może byłoby to wykonalne za pomocą maszyny dołączanej do traktora. Poszukam, poczytam, zapytam kolegę.

Dzięki za wskazówki!

Nie jest trudno znaleźć frezowanie karp / pniaków. Jak się zdecydujesz na frezowanie to tnij przy samej ziemi bo to zawsze mniej do frezowania.

Frezarka spalinowa z frezem tarczowym.... frezowałem tak kilka pniaków i stanowisko po aronii na działce ROD co kiedyś miałem.... Zajęło to cały dzień i się u... ubiłem. A frezarka tylko 135kg.

Frez z traktorem ok. 200km i więcej z frezowaniem 20-30cm, nawet i 50cm. Za godzinę powiedzieli mi 650zł co styknie na ok. 10ar + dojazd 5zł/km dzielony na kilku zleceniodawców. Zapisy, terminy itp. Czekasz, ale masz zrobione od razu pod uprawy. No zostaną jakieś patyki i łyko. Liczę min. 2 - 2,5 tys zł co przeliczyć na 200 karp daje 10zł/karpę na koparkę + niwelacja terenu. Nie wiem czy się wyrobisz w tej kwocie 2,5 tys.

Kiedyś stałem też przed tym problemem. Z 200 karp + 54 sterty gałęzi po wycince. Mój dojazd na działkę i z powrotem 1,5h i robiłbym to .... U sąsiada mieszkali to mi w 2 traktory 160KM przejechali, ale tylko na 5cm wgłąb. Tylko, że po 1 godzina 10 minut było po temacie. Pod łąkę wystarczy. Jak pisałem powyżej pod orkę czyli 20-30cm minimum zapłaciłbym min 7,5 tys.