Strona 1 z 2

Siemka

: 14 lut 2020, 14:24
autor: Krusty
Czołem, jestem Paweł i mieszkam na podkarpaciu. Bardzo możliwe, że za niedługo będe chciał kupić mini traktorek, dlatego też tu jestem :) Chciałbym otrzymać od bardziej doświadczonych kolegów kilku informacji. Szukając ogłoszeń na olx zauważyłem kilka firm zajmujących się sprzedażą traktorków. Japan trak to pierwsza jaka rzuciła mi się w oczy. Traktorki na zdjęciach wyglądają na ładne, opis to wiadomo, że każda firma taki sam, parametry i pełen przegląd zrobiony haha. Ceny też nie są jakoś bardzo wygórowane. Druga to trak-tom. Tutaj też traktorki na zdjęciach wyglądają na ładne, ceny są w porządku, a przynajmniej tak mi się wydaje. Czytałem jednak niektóre opinie na google, że mają wystawiony sprzęt którego nie mają na sklepie, a po zakupie po prostu olewają klienta. Tylko żeby sprzedać i mieć spokój. Kolejną firmą jest traktor.com.pl. Tu jak w poprzednich zdjęcia również bardzo ładne ale w przeciwieństwie do konkurencji którą wyżej wymieniłem ceny są większe, czasem nawet dużo większe. Kolejna większa firma to traktomix w kąkolewie. Na zdjęciach te traktorki do ładniejszych nie należą :lol: cena w większości przypadków jest atrakcyjna. I tutaj moje pytanie. Czy miał ktoś z was do czynienia z powyższymi firmami, czy może coś o nich powiedzieć? Może są jeszcze inne na które nie zwróciłem uwagi a warto. Traktorek który chcę kupić będzie używany tylko i wyłącznie do kosiarki bijakowej i ewentualnie glebogryzarki separacyjnej. I tu kolejna rzecz. Kosiarki bijakowe jak i glebogryzarka mają swoje zapotrzebowanie mocy. Na przykład kosiarki stark ks 95 sprzedawcy piszą, ze zapotrzebowanie mocy wynosi 10km, ks 115 już koni potrzebuje 15. To są tylko przykładowe kosiarki i tu kolejne pytanie. Na ile te zapotrzebowanie mocy wychodzi w praktyce. Bo szerokości roboczej wyjdzie może 10cm róznicy, a wydaje mi się, ze ten zapas w traktorku jest potrzebny, a mi nie zależy na tym, żeby kosiarka była jak największa. Teraz traktorki jakie mniej więcej przez to ciągłe przeglądanie olx rzuciły mi się w oczy. Szukam w granicach 13/14/15 tyś. Kuboty są ładne ale w tych pieniądzach jakoś specjalnie nie rzuciły mi się w oczy. Yanmar to na pewno modele f14, f15 i pokrewne. Iseki jest kilka modeli w tych pieniądzach. Reszta jak hinomoto czy shibaura no to wiadomo, że ze względu, że jest ich w ogóle mało no to mały wybór. Ogólnie marka nie ma dla mnie jakiegoś większego znaczenia. Byleby były części do tego modelu i nadawał się do pracy przy kosiarce bijakowej i glebogryzarce separacyjnej. Mój tata jest mechanikiem, mamy traktor więc myślę, że przy naprawach dam sobię radę. Rzucił mi się w oczy również massey ferguson 1030.
https://www.olx.pl/oferta/massey-fergus ... 0e698ab2ae
Dla mnie mega śliczny i o ile zgodne jest to co pisze, że ma 24km to jednak spory zapas. Wiem, że na forum był jeden użytkownik takiego modelu, ale chyba kiepsko z częściami? Chociaż mogę się mylić. No i cena, 14900 za taki traktorek? Może coś z nim nie tak. Jakie macie swoje spostrzeżenia na to o czym się troche rozpisałem? Co mi polecacie? Z góry dziękuję za wszystkie komentarze, pozdrawiam :)

Re: Siemka

: 14 lut 2020, 15:03
autor: yanmarf17d
Witaj.
Na obrazkach fajnie wszystko wygląda, a rzeczywistość to weryfikuje. Dobrze , że masz ustalone priorytety. Najlepiej zrób sobie objazd po firmach ,gdzie masz najbliżej i pooglądaj , popróbój i porównaj same traktory. Co do wyboru 13-15 KM to dla separacyjnej moze być za mało.

Re: Siemka

: 14 lut 2020, 18:38
autor: TadeuszB
:D Siemanko. Zastanów się czy będziesz chciał rejestrować.

Re: Siemka

: 14 lut 2020, 20:16
autor: ferszta
Kupiłem ciągniczek z Traktomixa. Myślę, że trafiłem nieźle. Traktorki japońskie maja to do siebie, że są długowieczne (przy dobrej eksploatacji) Wybrałem rzadziej występująca markę Hinomoto i nie żałuję, a nawet uważam,że ponownie też bym tak wybrał. Wiele modeli różnych marek tak na prawdę chodzi na tym samym silniku , a część różni się tylko blacharką. Wspomniany MF 1030 to Hinomoto E2004, a MF 1020 to E204 Warto mieć trochę orientacji technicznej lub wsparcie kogoś drugiego. Dobrze wykonana lustracja i szczegółowy wykaz usterek do poprawienia zdecydowanie pomaga. Proponuję dużą rezerwę do oferowanego osprzętu, część jest nie wiele warta.

Re: Siemka

: 15 lut 2020, 08:58
autor: wojtis1990
Kupiliśmy Mitsubishi 16km w Tajęcinie i jestem zadowolony. Byłem u nich ze 3 tygodnie temu pooglądać traktorki, mają ich setki na placu. Tam masz najbliżej, podjedź i pooglądaj.

Re: Siemka

: 15 lut 2020, 18:50
autor: Krusty
ferszta pisze: 14 lut 2020, 20:16 Kupiłem ciągniczek z Traktomixa. Myślę, że trafiłem nieźle. Traktorki japońskie maja to do siebie, że są długowieczne (przy dobrej eksploatacji) Wybrałem rzadziej występująca markę Hinomoto i nie żałuję, a nawet uważam,że ponownie też bym tak wybrał. Wiele modeli różnych marek tak na prawdę chodzi na tym samym silniku , a część różni się tylko blacharką. Wspomniany MF 1030 to Hinomoto E2004, a MF 1020 to E204 Warto mieć trochę orientacji technicznej lub wsparcie kogoś drugiego. Dobrze wykonana lustracja i szczegółowy wykaz usterek do poprawienia zdecydowanie pomaga. Proponuję dużą rezerwę do oferowanego osprzętu, część jest nie wiele warta.
Właśnie po to pytam, żeby mieć jak najwięcej informacji, dzięki :)

Re: Siemka

: 15 lut 2020, 23:16
autor: Mariusz A
Witam firma Japan Trak oraz Trak Tom to jest to samo. Jednej jest wlascicielem syn a drugiej ojciec. W 2019 w sierpniu rozdzielili sie. Japan Trak poszedl bardziej w traktorki a trak tom od zawsze byli od kosiarek tylko przez dlugi czas byli na jednym podwurku. Z czasem kiedy jest dosc duzy popyt na traktorki syn poszedl na swoje, zreszta w trak tomie to on sie zajmowal kwestiami finansowymi. Po odejsciu w swoj interes w trak tomie nie ma kto pilnowac i odswiezac stron internetowych, dlatego tak sie zdarza ze w necie maja a w rzeczywistosci nie maja. Ceny maja nie male i dosc mocno picuja sprzety tak aby tylko stal na placu i nie kapalo z niego. Blachy poleruja na blysk. Jesli sie trafi dobry okaz to raczej szczescie dla nabywcy, bo nie widzialem aby mieli u siebie jakiegos etatowego mechanika. W rejonie lodzkim centrum nie ma innych firm co sprzedaja takie sprzety takze plus dla nich brak konkurencji, a firma taty to zadna konkurencja. Jeszcze pod szczercowem ma czlowiek jakies male japonczyki tylko ze tam totalnie nic z nimi nie robi ale ceny przystepne. Moim zdaniem trzeba jezdzic i ogladac zawsze sie cos nowego dowiesz. Przejechac sie, wyprubowac wszystkie przelaczniki pokretla, no i miec okreslony piorytet na moc, choc moze wyglad jest sprawa drugorzedna, ale tez patrzec na przebiegi.

Re: Siemka

: 16 lut 2020, 10:12
autor: ferszta
Jak kupowałem swój w Traktomixie to oglądałem "surowego" - nawet do odpalenia przynieśli akumulator. Sprawdziliśmy jak pali, jak chodzi silnik, jak działają napędy podnośnik i co tam chciałem. zrobiona była lista oczekiwań i stwierdzonych na bieżąco usterek i za dwa tygodnie była dostawa. Można było sobie zamówić również nowy lakier za dopłatą, także zewnętrzną hydraulikę (co zrobiłem). Mam nadzieję, że tak się dzieje do dziś.

Re: Siemka

: 16 lut 2020, 12:39
autor: Adam bez ziemi
TadeuszB pisze: 14 lut 2020, 18:38 :D Siemanko. Zastanów się czy będziesz chciał rejestrować.
Moźesz rozwinąć do czego Ci te tablice, bo moim zdaniem fundujesz sobie co roku dodatkowy koszt i stres na przeglądach. Jeźeli cała masa tych naszych sprzętów jest z tego zwolniona bo są to pojazdy wolnobieźne to chyba tylko po to źeby zaimponować źe tez posiadasz tablicę. Póki co przepisy nas z tego zwalniają a naszym własnym interesie jest spełniać wymogi ruchu drogowego włączając do ruchu by je spełnić. W Anglii czy Francji kosiarki takie jak mam na stanie wymagają tablic, w Niemczech juź nie ale we wszystkich tych krajach jeśli poruszam się po drogach muszę mieć kierunkowskazy czy inne oświetlenie.

Re: Siemka

: 16 lut 2020, 13:02
autor: lewan24pl
O panie zaraz polecą bo to jest traktor nie pojazd wolnobieżny ;) i cała litania będzie