Widziałem kubotkę która koła zębate miała w b.dobrym stanie. Mimo niepokojących odgłosów, użytkowana była dalej. W końcu jedno z łożysk sie rozsypało, wałek na którym było przesunął sie względem swoje osi , co skutkowało wyskoczeniem zęba jednej zębatki na drugą i uszkodzeniem obu kół zębatych. Co gorsza, kulki z łożyska opadły na dól skrzyni, najniższym elementem było wyjście na wałek napędu kosiska międzyosiowego. Efekt kompletna destrukcja obudowy mechanizmu, kół zębatych i przesuwki załączającej .
Idzie zima - więc w myśl zasady "lepiej zapobiegać niż leczyć" poświecił bym parę wieczorów na doktorat z z skrzyni biegów
PS ile masz motogodzin? Jesli wiecej niz 4 tys , to nie ma na co czekać. Tylko działaj.