Mały Traktor

Wpadłem na genialny pomysł rozbudowania hydrauliki ale nie mam o tym zielonego pojęcia. Robiłem w TZ4k14 ale tam miałem to ułatwione z racji budowy. Co chciałbym zrobić ? Potrzebuję zamontować dodatkowy rozdzielacz jedno sekcyjny, np. zwykły bułgarski 40L. Chciałbym wyprowadzić z niego eurozłącze do podpięcia np. wywrotu tylnej łyżki, łuparki, świdra. Mam zdjęcie pompy, widzę dwa przewody, rozumiem że jeden to będzie zasilanie, a drugi powrót i na tym moja wiedza się kończy. Czy jesteście w stanie poprowadzić mnie za rękę gdzie się wpiąć ? Jeżeli byłaby możliwość chciałbym uniknąć cięcia fabrycznych przewodów i wpiąć się gdzieś w jakieś korki, założyć trójnik i ile się da ? Poniżej wrzucam zdjęcia.

Pewno że się da. Wieczorem dryndni coś wymyślę.

Sprawa jest dość prosta ,zasilenie zaraz za pompą ta cienka rurka przecinasz i wstawiasz zakucia na rurkę .
Gorzej ze spływem zrobiłeś tylko jedną ze stron ciągnika może z tyłu jest jakiś korek który wchodzi do korpusu skrzyni biegów na swobodny spływ oleju .Gdzie planujesz dać rozdzielacz ?

Czyli trzeba by rurkę przeciąć i dać trójnik żeby jedna rurka szła tam w fabryczne miejsce a druga na zasilenie nowego rozdzielacza ? Rozdzielacz chciałbym wstawić na błotniku z prawej strony. Poszukam jakiś korków, zrobię dodatkowe zdjęcia. Krzysztof doradza zrobienie adaptera ale może nie ma sensu się tak bawić tylko ciąć rurkę.

Nie wiem gdzie jeszcze mogę korków szukać, tutaj przy regulatorze prędkości opadania TUZa widzę takie małe korki:

Piszesz tak jakbyś nie czytał tego .
http://www.malytraktor.pl/forum/viewtop ... f=36&t=682
Skoro chcesz własnymi siłami podłączyć rozdzielacz to nie ma zmiłuj trzeba się zapoznać z czym się to je .
korki mogą być też od tyłu przy podnośniku .
Moim zdaniem najprościej przeciąć odchylić i założyć dwie zakuwki na rurkę .

W instrukcji jest opcja dodatkowej hydrauliki i producent pokazuje co należy zastosować . Oprócz adaptera zastosowany jest zawor chroniący pompę . Wiec ciecie i kombinowania z spustem oleju jak dla mnie niema sensu . Juz wielu speców u dilerów robi cięcie i wychodzą kwiatki jak po pewnym czasie trzeba wymieniać pompę bo pracowała z obciążeniem poza jej zakresem. Ja osobiście wykonałbym ten adapter bo przy sprzedaży wykręcam i traktor jest orginal.

To jest ta pozycja ''13'' jak widać wstawia się ją miedzy zawór a obudowę podnośnika .

Tak zrób kup adapter za ...$
Pompę ochronisz ustawiając na nowym rozdzielaczu zawór przeciążeniowy i to wszystko(znamionowe ciśnienie jest na tabliczce pompy ) .
Odkręcasz rurkę od pompy ,tniesz oczyszczasz z zadziorów zakładasz końcówki i to wszystko .

Kolega sam zdecyduje co zrobi . Frezer takie cos zrobi za pare zł . $baksiki wkieszeni zostaną. Co do regulacji na rozdzielaczu to kwestia jego samego a nie zabezpiecza całości układu . Czasami lepiej zrobić tak jak producent przewidział. Cięcie rurki wtedy gdy niema innej opcji .

Nie mogę nigdzie namierzyć tych korków. Jedyne co widzę to zaślepkę obok dźwigni zmiany biegów wciśniętą w otwór rewizyjny. Nigdy nie miałem do czynienia z taką technologią. W TZ wywaliłem oryginalny rozdzielacz, wpiąłem nowy w jego miejsce i działa.
Adapter byłby dobry bo nie zajmuje dużo miejsca a hydraulikę i tak chcę wyprowadzić na tył. Jeżeli uda się go zrobić w normalnych pieniądzach to chętnie skorzystam. Cięcie rurek zostawię sobie jako ostateczność.

Zdjęć nie widać więc nie wiadomo o jaki adapter chodzi .
Druga sprawa to czy w tym momencie bez dodatkowej hydrauliki nie ma ochrony pompy ?
Wydaje mi się że jest bo rozdzielacz w podnośniku 3 pkt musi być wyposażony w zawór przeciążeniowy aby nie powstało ciśnie większe niż znamionowe .
To czy ktoś ma znajomego który za kilka złotych zrobi adapter to inna sprawa ,często gęsto nikomu nie chce się bawić w takie coś .
Trzeba iść po najmniejszej linii opory zrobić bezpiecznie i estetycznie i to wszystko .