Niestety do tej pory nie dorobiłem się traktorka i wygląda na to że już się nie dorobie, gdyż z różnych przyczyn zmniejszymy mi się areał utrzymywany jako łąki, które muszę kosić, kiedyś było jakeś 2,5 ha teraz zostanie około 0,7 ha. I mimo iż bardzo mi szkoda, cała traktorowa zabawa zaczyna robić się trochę bez sensu :/ W związku z powyższym chciałbym poprosić szanownych użytkowników forum o podzielenie się opiniami na temat moich koncepcji zagapienia traktkorkowego marzenia innymi nieco mniej traktorkowymi rozwiązaniami.
Przez ostatnich parę lat łąki były koszone przez firmę koszącą pobocza, w tym roku już ma chętnych. Jakoś ciężko jest ostatnio znaleźć kogoś kto chciałby skosić łąkę, zwłaszcza że mam tam w paru miejsca różne przeszkody o których trzeba pamiętać żeby nie uszkodzić sprzętu, Pan który kosił to co roku był już świadom układu działek wiec dla niego to nie było proste.
Dlatego myślę w tej o dwu kołowej kosiarce bębnowej lub też listwowej co by mi ta łąka kompletnie nie zdziczała. Dodatkowy chodzi mi po głowie glebogryzarka z silnikiem, gdyż żona marzy o ogródku warzywnym.
Bardzo fajnym rozwiązaniem wydają się maszyny VARI – jednym silnikiem można obskoczyć oba tematy: https://sklep.hand.pl/category/vari. To też w sumie w pewnym sensie traktorki
Powoli przymierzam się do zakupu nowej kosy, przydałyby się też akumulatorowe norzyce do żywopłotu i piła do gałęzi, latanie ze 120 m kablem jest strasznie niewygodnie. Dlatego pomyślałem żeby puść w nowoczesność i sprawić sobie narzędzia w systemie akumulatorowym. Tym bardziej że w nie dalekiej przyszłości trzeba będzie wymienić jeszcze kilka narzędzi jak choćby małą kosiarkę.
Obecnie na rynku jest kilka systemów bazujących na jednym wspólnym rodzaju akumulatora np.:
1) Makita ma MULTISYSTEM (2 x 18 V) i tutaj jest ciekawe urządzenie DUX60ZM4 – system fajny bo korzysta z akumulator 18 V które można użyć też w narzędziach takich jak wkrętarka czy szlifierka. Niestety dość drogie narzędzia i dość drogie akumulatory.
2) Ryobi ma system Expand-It tutaj nie wiem czy jest dostępny w Polsce dla narzędzi akumulatorowych, ale na angielskojęzycznych stronach jest, wiec prędzej czy później u nas też będzie. Nie wiem czemu i nas mają 36 V a na angielskojęzycznych 40 V
3) Oraz tako Czesko Chiński wynalazek. Hecht system ACCU-PROGRAM-5040 40V https://hechtpolska.pl/pl/c/ACCU-PROGRAM-5040/503 - cenowo bardzo korzystnie, ale podobno jakość słaba. Chociaż złe opinie o tej marce dotyczą głownie silników spalinowych, których w tym przypadku akurat nie ma.
W tym miejscu naszła mnie pewna myśl.
Czy nie byłoby możliwe dorobienie samego silnika elektrycznego (36-40v) zasilanego przez akumulatory któregoś z tych systemów ?
Mam kosiarkę samojezdną MTD z 15KM silnikiem benzynowym, kosiarka jest w ogólnym dobrym stanie, ale ma duży problem z silnikiem, i non stop są jakieś awarie, gdyby udało się zastąpić silnik odpowiednią jednostka eklektyczną to kosiarka zyskała by nowe życie.
Podobnie gdyby dało się dorobić silnik do narzędzi systemu VARI.
Tylko pytanie jak trudna i droga byłaby taka konwersja ? Może ktoś ma jakieś doświadczenia ?
Będę wdzięczny za wszelką pomoc i uwagi
