To nie yanmar, to suzue m1803D. Ten otwór... hmm... no tam nie było żadnej śruby, ani z prawej strony, ani z lewej. Istnieje taka możliwość, że ktoś wcześniej nie zatkał otworu, ale byłby to idiotyzm. Cały syf mógłby się dostawać do środka. Dzisiaj sprawdzę.