Strona 1 z 1

Marek_ TZ4k14

: 26 lut 2017, 22:57
autor: Marek_
Witam!
Posiadam traktorek tz4k14 po dziadku, stoi on ze dwa lata nie odpalany.
Chciałby, się w tym roku powoli nim zająć, może w tym roku uda mi się postawić garaż i będę mógł go przyprowadzić do siebie.
Co do prac jakie miałby wykonywać, to kilka przejazdów glebogryzarką, może dorobiłbym sprężynówkę i jakiś pług do śniegu na zimę, czyli raczej nie miał by dużo pracy.
I teraz pytanie do was jak się zabrać do odpalania po długiej przerwie żeby czegoś nie uszkodzić.
Czy opłaca się inwestować w ten ciągnik?
Czy raczej pomyśleć o wstawieniu silnika co corsy, coś w stylu kolegi Toku?
A może sprzedać go i kupić kubotę 8-) ?
Pozdrawiam!

Re: Marek_ TZ4k14

: 27 lut 2017, 07:55
autor: wojtis1990
Witaj.
Napisz skąd jesteś, daj jakieś zdjęcia TZki.
Jesteś w takiej samej sytuacji jak ja kilka tygodni temu. Kupiłem TZ4K14 po dziadku, nie było to to odpalane przed dwa lata. Podłączyłem akumulator, sprawdziłem stan oleju, wymieniłem paliwo i próbowałem odpalić, nie udało się. Winny okazał się wtryskiwacz, po regeneracji traktorek ładnie odpala i już wiele mi pomógł i mam co do niego wielkie plany. Jak dla mnie to super narzędzie koło domu, nie trzeba wszystkiego już robić rękami. Dodatkowym atutem dla mnie jest jego charakterystyczna praca i dymienie, podoba mi się to. Do ojca przyszły chłopaki kupić króliki, jak zobaczyli traktorek to tak im się spodobał że też chcą taki kupić. Gdybyś chciał sprzedawać to daj znać. Ale ja bym swojego nie sprzedał. Małe, zwrotne, wszędzie wjedzie a z napędem 4x4 to już nie ma na niego siły, próbowałem spychaczem zmarzniętą ziemię ruszyć to sie zaparł i mielił kołami w miejscu. Kuzyn ma pomarańczowego Kubusia, ale mój wydaje mi się być lepszy, pomimo że na szosie jest wolniejszy.

Re: Marek_ TZ4k14

: 27 lut 2017, 11:13
autor: Marek_
Jestem z pod Garbowa pod Lublinem, czyli nie aż tak daleko od Ciebie ;) .
Fotki wrzucę jak odbiorę telefon i podjadę do babci to obfocę złamasa.
Na razie spróbuje go odpalić a dalej zobaczę, tak sobie myślałem żeby go sprzedać i może kubotę za to kupić ale chyba by mi kasynie starczyło ;) .

Re: Marek_ TZ4k14

: 27 lut 2017, 19:15
autor: wojtis1990
Co nieco już poznałem przy traktorku, jakbyś coś potrzebował to wal śmiało, czasem przelatuje S17 obok Garbowa ciężarówką. A i w Lublinie jestem średnio 2-3 razy w tygodniu osobówką. Chętnie obejrzę twoją maszynę. Ewentualnie gdybyś niósł się z zamiarem sprzedaży to mam kupca.

Re: Marek_ TZ4k14

: 27 lut 2017, 21:17
autor: Marek_
Dzięki za chęć pomocy! Jak będzie stał u mnie to zapraszam serdecznie. A fotki to najwcześniej za 2 tygodnie w sobotę bo wtedy będę miał wolne i z ojcem wybierzemy się, żeby spróbować odpalić bestię.
Wojtek podaj numer do siebie na PW bo chciałem coś podpytać, ale na razie nie mam uprawnień do wysyłania wiadomości :?

Re: Marek_ TZ4k14

: 27 lut 2017, 21:39
autor: RobFra
Uprawnienia nabędziesz po chyba 5 lub 10 postach.
TZK albo pokochasz, albo znienawidzisz. Jak odpalisz bez żadnych regeneracji to ... się zastanów nad sprzedażą i kupnie japońca :-)
Inna ergonomia, inne dużo rzeczy. Kiedyś byłem zakochany w TV 521, ale mi przeszło...
Poproś Wojtka niech Ci pomoże odpalić.

Re: Marek_ TZ4k14

: 27 lut 2017, 21:41
autor: toku74
Witaj kolejny szczęśliwy właścicielu TZ-ki. Obcziłbym też fotki tej dziadkowej fury.

Re: Marek_ TZ4k14

: 27 lut 2017, 22:05
autor: wojtis1990
Tel. 782 673 043, z miłą chęcią mogę podjechać w jakąś sobotę i pomóc odpalić, posprawdzać to co najważniejsze bo sam przez to przechodziłem.

Re: Marek_ TZ4k14

: 28 lut 2017, 20:52
autor: Marek_
Dzięki za chęć pomocy i zainteresowanie. Fotki wstawię jak podjadę do babci, ale myślę, że założę swój temat i wstawię je już w odpowiednim dziale.