Mały Traktor

Potrzeba sprawiła, że zacząłem kombinować jak zagęścić
ziemię za glebogryzarką. Do niektórych upraw potrzebuję
drobno rozbitej ziemi ale bez efektu napuszenia jaki powstaje
za glebogryzarką.
Wymyślilem sobie że spróbuję uzyskać ten efekt za pomocą wału Crosskil
i że najlepszym wyjściem będzie forma agregatu glebka - wał Crosskil
Wybrałem wersję kół gumowych z powodu masy .
przy 1,25m masa wału gumowego ok. 62 kg, żeliwny ok. 180 kg.
Wał obsadzony na profilu 60x60x4 . Ramiona z płaskownika
120x10 odpowiednio wzmacnianego i ukształtowanego.
Zapięcia do glebki z użyciem parametrów kat.1 aby mieć
możliwość zapinania wału za traktorkiem, kultywatorem lub innym sprzętem.




Myślę , że odpowiedziałem na wszystkie pytania
zadane w wątku co dziś robiłem odnośnie robionego wału Crosskil
Wał Cambella służy do głębokiego zagęszczania Crosskil do płytkiego
Często używane w agregatach w tej właśnie kolejności.

Czekam na zdjęcia z pracy a najlepiej filmik. Kiedy można się spodziewać w/w informacji?

Kolego a co myślisz o wykonaniu takiego wału z kółek gumowych pełnych od taczki? Miedzy tymi kolkami zrobić przerwy okolo 5cm aby część ziemi została luźna.
Chciałbym uzyskać efekt wstępnego ubicia ziemi po glebogryzarce a później wyrównać kratownicą (równiarką). Nie wiem czy dobrze kombinuje ale po takim wstępnym ubiciu myślę ze nie robił bym takich dziur kolami traktora. Wał ten był by zaczepiony jak u ciebie na 3 punktach i ustalał by jednocześnie głębokość glebogryzarki. Przejazd odbywał by sie wtedy na sekcji pływającej. Dobrze myślę?

Pomoże ktoś w temacie wału? Zależy mi na czasie bo szykuje mi sie robota w szkółce drzewek. Pozdrawiam

Szymon28 no ja Cie proszę. Na temat wałów uprawowych to tony wiadomości są w necie.
Kółka od taczki to średni pomysł. Lepsza rura metalowa lub wał strunowy.

Ja Cię też proszę. Nie potrzebuje wału strunowego czy walca bo te służą do czegoś innego. Dzieki za chęci

Wiedzę na temat wałów czerpię z netu więc niewiele mogę
powiedzieć od siebie, jak napisałem na początku.
Ja sobie wymyśliłem takie rozwiązanie i eksperymentuję..
W teorii takie rozwiązanie powinno się sprawdzić w osiągnięciu
zamierzonego celu. Już wiem , że muszę wprowadzić zmienne dociążenie
wałka. Zrobiłem eksperymentalny przejazd i ten pokazał , że regulacja
docisku jest niezbędna.
Wymyśliłem sobie osobisty standard spinania narzędzi dający możliwość
zmiany dźwigni na ramieniu narzędzia doczepianego ale to nie wystarcza.





Dziś wyszedłem na pole i zauważyłem , że wczoraj brat uprawiał ziemię glebką z wałkiem. Od razu zauważalny
staje się garb pozostający między przejściami. Wał ma szerokość taką samą jak glebogryzarka więc trochę mnie to zdziwiło.

Przychodzi mi do głowy tylko jedno rozwiązanie. Podczas głębszej pracy glebogryzarką następuje odchylenie tylnej osłony przez co
powstaje duża szczelina na boku i tam trafia część gryzowanej ziemi tworząc ten garb. Trzeba będzie to rozwiązać poprzez wydłużenie bocznej ścianki glebogryzarki.
Jak to wyjdzie dam znać .

A może docisk zrealizować za pomocą siłownika od klapy bagażnika? Tak tylko rozmyślam bo taki siłownik rozpierający mógł by robić jako sztuczne obciążenie wału nie dociążając glebogryzarki.

Szymon- to musiał by być siłownik od wielkiej klapy
Dawno już wymyślono łącznik do tego typu sprzężeń.
Dociążenie mam zamiar zrealizować za pomocą takiego standardowego
łącznika. Już zamówiłem odpowiedni rozmiar .

Moim zdaniem wystarczy przedłużyć wał lub wykonać kierownicę zgarniającą urobek pod wał. Kolejna sprawa to zamontowanie za glebogryzarką blachy (kątownika,ceownika jako włóki) wielu wyrównania powierzchni.

Czekam na efekty bo nie mogę za kumać jak zwykły łącznik dociąży wał. Ja myślę że pozwoli tylko ustawić głębokość pracy glebogryzarki a dociążenie będzie równe wadze całego agregatu. Dwa takie siłowniki zamontowane w miejscu łącznika centralnego powodowały by docisk myślę spokojnie parędziesiąt kg nie zwiększając masy całego agregatu. W miejscu gdzie byłby montowany "łącznik -docisk" zrobić równolegle do niego listwę z otworami i przepinając bolec regulować głębokość pracy. Tak to widzę i będę to próbował zrobić u siebie z wałem oponowym albo siatkowym jak geo sb. Pozdrawiam