jasio96
: 22 paź 2015, 10:25
Witam,
Właśnie noszę się z zakupem małego traktorka i przekopałem z grubsza już całe forum, przez co zresztą już do zakupu typuję nieco inną maszynę niż na początku.
Pochodzę z Nałęczowa ale przejąłem gospodarstwo po dziadkach w okolicy Zamościa, kilka hektarów, c330, podstawowe sprzęty (sporo przerobionych z konnych). Od kilku lat rozwijam tam plantacje malin i w związku z tym pojawiło się zapotrzebowanie na mały, przede wszystkim wąski, ciągniczek zagregatowany najczęściej z kosiarko-rozdrabniaczem, glebogryzką, opryskiwaczem. Na początku myślałem o najtańszym rozwiązaniu typu kubota b7000 itp. moc około 15 kM, podobno nie do zdarcia no i ten design:). Teraz skłaniam się bardziej ku b1402 do b1902, ale oferta jest dosyć skromna. Więcej o tych rozterkach w bardziej odpowiednim temacie. Czekam na rady od bardziej doświadczonych, liczę na Was gdyż poruszam się po omacku w tym temacie.
Właśnie noszę się z zakupem małego traktorka i przekopałem z grubsza już całe forum, przez co zresztą już do zakupu typuję nieco inną maszynę niż na początku.
Pochodzę z Nałęczowa ale przejąłem gospodarstwo po dziadkach w okolicy Zamościa, kilka hektarów, c330, podstawowe sprzęty (sporo przerobionych z konnych). Od kilku lat rozwijam tam plantacje malin i w związku z tym pojawiło się zapotrzebowanie na mały, przede wszystkim wąski, ciągniczek zagregatowany najczęściej z kosiarko-rozdrabniaczem, glebogryzką, opryskiwaczem. Na początku myślałem o najtańszym rozwiązaniu typu kubota b7000 itp. moc około 15 kM, podobno nie do zdarcia no i ten design:). Teraz skłaniam się bardziej ku b1402 do b1902, ale oferta jest dosyć skromna. Więcej o tych rozterkach w bardziej odpowiednim temacie. Czekam na rady od bardziej doświadczonych, liczę na Was gdyż poruszam się po omacku w tym temacie.