Marku a ja powiem Tak jeśli chcesz to tak pomalować to pomaluj bo jeśli pomalujesz jakimś innym sposobem to potem będziesz "pluł sobie w brodę" dlaczego posłuchałeś rady jeśli sądzisz że tak jest najlepiej masz czas na malowanie i oczywiście pieniądze na środki . To po prostu to zrób . Ale takie jest tylko moje zdanie.
Re: Przyczepa Kubota L22
: 09 cze 2014, 16:31
autor: marekspectra
Marcin masz 100% racji
Do słoneczka mam +42 C , wiec to nie miejsce na malowanie. Idę przygotować wiatę ,gdzie bedzie można pracować w ludzkich warunkach
Re: Przyczepa Kubota L22
: 09 cze 2014, 20:23
autor: marekspectra
Pora przygotować sie do malowania...
Najpierw wyjazd przyczepy z wiaty...
P6095616 (Medium).JPG (74.28 KiB) Przejrzano 6667 razy
P6095617 (Medium).JPG (89.33 KiB) Przejrzano 6667 razy
a dalej sprzątanie wiaty, z finalnym myciem betonu...
P6095619 (Medium).JPG (98.02 KiB) Przejrzano 6667 razy
żeby sie nie kurzyło Jutro folie na sciany, odtluszczenie ramy i kto wie może pierwsza warstwa Już sie cieszę na samą myśl o tej robocie
Re: Przyczepa Kubota L22
: 09 cze 2014, 20:38
autor: denis.pandel
Ja też lubię malować.
Też chyba będę malował przyczepę podobną do twojej bo mam oś z z wozu.A i mam takie pytanie oś z wozu wytrzyma 3 tony ?
Ile twoja ma ładowności ?
Re: Przyczepa Kubota L22
: 10 cze 2014, 08:51
autor: marekspectra
Ile ma ładownosci? hmm a kto to wie ? Trochę ma Dla porównania obejrzyj sobie filmik z "fabryczną " przyczepą dobrej skąd inąd firmy Metal Fach. Zwróć uwagę na szczegóły konstrukcji ramy i tylnej osi. A szczególnie na sposób mocowania tylnej osi z ramą (moment w 1 min 18 sekunda). Porównaj to z moim rozwiazaniem... i ta metal fachu przyczepka ma 1,5T ładownosci !
To moja moze miec ile ? Ale powinniśmy pamietać że gatunek stali z której zrobiona jest moja to zwykła konstrukcyjna, a fabryczna może mieć różne gatunkowo stale , dobierane zaleznie od przeznaczenia.
Ale jakbym miał wjechac w poprzek oraniny np MF255 i ciagnąć 2 tony na mojej lub tej fabryczej, to zdecydowanie wolałbym swoją Na pewno osi, bym w bruździe nie zostawił
ps
Cena tego metal facha to ok 12 tyś zł.
Re: Przyczepa Kubota L22
: 10 cze 2014, 13:08
autor: denis.pandel
Wiem co w niej jest za oś ale kosztuje taka oś ok 1000zł
Re: Przyczepa Kubota L22
: 11 cze 2014, 19:59
autor: marekspectra
Jedziemy z koksem dalej....
zdejmuje koła i zabieram sie za czyszczenie piast...
P6115621.jpg (105.58 KiB) Przejrzano 6638 razy
lewa....przed
P6115622.jpg (94.57 KiB) Przejrzano 6638 razy
i po...
P6115623.jpg (91.09 KiB) Przejrzano 6638 razy
i prawa...
P6115628.jpg (110.02 KiB) Przejrzano 6638 razy
P6115631.jpg (96.14 KiB) Przejrzano 6638 razy
Pora wreszczie na pierwszy podkład.... baza + utwardzacz+ rozpuszczalnik. Tego ostatniego mam na styk...
zaczynam od tyłu i od spodu...
P6115634.jpg (95.67 KiB) Przejrzano 6638 razy
P6115636.jpg (89.65 KiB) Przejrzano 6638 razy
P6115637.jpg (73.02 KiB) Przejrzano 6638 razy
P6115638.jpg (76.14 KiB) Przejrzano 6638 razy
P6115639.jpg (83.01 KiB) Przejrzano 6638 razy
Kiedy wróciłem po dolewkę , farba zgestniała , wiadomo gorąco, dolałem rozpuszczalnika akrylowego ale z innej firmy. Katastrofa ! zcięło farbę zupełnie i 250ml poszło sie.... no ale najgorsze miałem przed sobą ! bo pistolet zczął zasychać, a nic ani ekstrcyjna, ani nitro ani ten akrylowy nie chciały go umyć. Wreszczie jakoś go doczysciłem, ale było już późno na dalsze malowanie. Jutro cd.
Re: Przyczepa Kubota L22
: 12 cze 2014, 20:05
autor: marekspectra
Kupiłem Novol -a , i jeszcze raz przeczyściłem pistolet. Niestety malując co chwila sie zatykał. Wymalowałem zbiorniczek i jeszcze raz czyszczenie... drugi zbiornik , na szczeście poszedł zgrabnie. Na jedną warstwę poszło ok 0,5L podkładu na całą przyczepę.
P6125644.jpg (50.48 KiB) Przejrzano 6621 razy
P6125640.jpg (99.61 KiB) Przejrzano 6621 razy
P6125642.jpg (54.2 KiB) Przejrzano 6621 razy
Re: Przyczepa Kubota L22
: 12 cze 2014, 21:08
autor: denis.pandel
I fajnie teraz wygląda.
Re: Przyczepa Kubota L22
: 13 cze 2014, 12:34
autor: marekspectra
Miałem wątpliwosci, co do podkładu akrylowego który miałbyć położony pod Wilckensa. Zadzwoniłem do NOVOL-a a dokładnie do Działu Szkoleń - gdzie dotrzymałem dokładne wskazówki jak postępować.
Generalnie im wiecej warstw ochronnych tym lepiej. Ale technologicznie to procedura jest taka : wasch primer , dalej akrylowy, dalej epoksydowy a po jego wyschnięciu tj nie mniej niż 12godzin można kłasć warstwę wierznią dowolnego lakieru. W praktyce powinno sie odczekać co najmniej 24h aby mieć pewność że epoksyd sie utwardził . Dalej należy go przetrzeć papierem, albo lepiej siatką do matowienia, odmuchać, odtłuscić zmywaczem sylikonowym i po jego odparowaniu warstwę/y lakieru nawierzchniowego.
I taka bedzie moja procedura.
Ps
Bardzo miła i konkretna pomoc z Novol -a ! Polecam produkty i obsługę !!!