Strona 69 z 136

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

: 15 kwie 2017, 20:24
autor: Mati43
Doskonale Robson rozumiem, tylko że mi bardziej chodzi o kamikadze i cięcie na kupie. Niektóre są ciężkie a te których nie mogłem wrzucić ciąłem na ziemi. To co nie stanowiło problemu z podniesieniem to było na stojaku.
Robson, u mnie z kondycją szału nie ma więc jakbyśmy staneli łeb w łeb to kto wie czy bym nie wymiękł...

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

: 30 kwie 2017, 00:20
autor: Patryk.M
A ja sobie kosiłem. Ktoś pisał że na przekładni od siewnika się nieda to się myli. Koszę właśnie gęstą trawę na mokrym polu.
https://youtu.be/kt7KdfW-2F0
https://goo.gl/photos/cpzodduBfmSHnX7H7

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

: 30 kwie 2017, 01:24
autor: amigorm1976
Fajną masz tę kosiarkę.
U mnie dziś też było koszenie tyle tylko że nieużytków a zarazem test kosiarki bo od zakupu cały czas padało dopiero dziś się przejaśniło.

Obrazek



https://youtu.be/ljT8YNOeuDg

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

: 02 maja 2017, 16:41
autor: Mati43
Obrazek ja tak się bawiłem:)

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

: 07 maja 2017, 09:16
autor: marekspectra
W sobotę przez chwile nie padało , więc nie było na co czekac...

https://www.facebook.com/20343692649211 ... 429672793/

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

: 09 maja 2017, 19:34
autor: Miecho
Oj już mogłeś poczekać z tym koszeniem, aż mleczyki przekwitną, dał byś pszczółka pożytek

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

: 09 maja 2017, 20:08
autor: marekspectra
Przede wszystkim kosiłem miedzy drzewami, i kawałek do drogi ,razem ok 20-30ar. Bijakową wjeżdzam miedzy drzewa, pozostają pasy - które dokaszam kosiarką zyłkową. Jest troche tego koszenia, a im wieksza trawa tym trudniej. Pozostała częśc działki tj ponad hektar ( cała zółta :) ) , czeka na dyskową :)

Mleczaki ma zbierać małżonką na jakies mikstury :)

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

: 12 maja 2017, 21:23
autor: Riczi55555
a ja postanowiłem uruchomić opryskiwacz... była okazja kupić tanio wiec sie skusiłem powymieniałem kilka dysz, odpiołem 2 dodatkowe ramienia ponieważ na ten traktorek to chyba 15metrów szerokosci to za wiele... no i w sumie chyba bedzie ok. bede musiał tylko jeszcze wymienić jeden wężyk przy filtrze i niedługo pierwsze opryski...


Obrazek

Obrazek

Obrazek


dwie niepotrzebne sekcje zostawiłem sobie na "zaś" czy to do podlewania czego w przyszłości można bedzie węża podpiąć, czy z przodu może zrobie w przyszłości dodatkową belkę np do lepszego opryskiwania truskawek tid.

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

: 16 maja 2017, 17:01
autor: kamil00
Jakiej pojemności jest zbiornik w opryskiwaczu ? Ja u siebie mam 300l i 10m lance chodzi bez najmniejszego problemu , z 15 metrami mitsu by chodził bez problemowo zależy od wielkości pól i pochylenia terenu
Kolego obróć sobie koła tylne żeby poszerzyć traktorek , będzie bardziej stabilniejszy i będziesz miał lepszy dostęp do zapinania maszyn

Re: Co dzisiaj robiłem... :)

: 18 maja 2017, 21:14
autor: daro_cze
Ja dziś przejechałem 450km i poplelnilem taki zakup http://www.fotosik.pl/zdjecie/ea8f662a881c2b98, mechanizm r120 silnik lombardini 14km, jutro wrzuce zdjęcia swojego autorstwa bo to z linku to z ogłoszenia.