Mały Traktor

Rav pisze: Z kolei musi być jakaś tolerancja bo w ciągnikach i koparkach zawsze przy napędzie 4x4 bardziej zużywają się opony na przedzie, przez to że są skrętne. więc jakaś minimalna rozbieżność powinna być dozwolona.

Czy słyszałeś kiedyś o warunku wymiany kpl 4 opon? Bo ja nie, czyli dopuszcza sie montaż nowych opon na jednej osi i pozostawienie starych używanych na drugiej?! Patrząc więc na różnicę w wysokosciach bieznika stara/nowa - taka tolerancja jest dopuszczalna.

W praktyce 4x4 używam jedynie w roli, na twardym jest mi nie potrzebne bo i po co. Teoretycznie można załączać przy ostrych zjazdach (hamujesz nie na 2 tylko na 4 koła) z obciążoną przyczepą, ale bez przesady.. ile razy tak jedziesz?

Wg mnie dobór zastępczych opon tylko z miarą krawiecką. Mierzę to co mam na ciagniku wyliczam proporcję i wg niej dobieram trawiaste...

Zresztą opony różnych producentów przy tych samych oznaczeniach tj stopka, wysokość , szerokość w praktyce różnią sie obwodem , czasem nawet sporo. Mówie to na podstawie opon do motocykli enduro.

I tak właśnie pisałem wcześniej, przy koszeniu 4x4 nie będę używał ale w razie w. teraz spokojnie będę mógł załączyć.
Jeśli w poniedziałek pronar dostarczy mi felgi i tokarz przerobi przednią - we wtorek pakiet trawiasty znajdzie się na maszynie

ps. tu wrzucam katalog ukasso tyle że od polskiego dostawcy http://www.starcopolska.pl/pdf/na_trawe.pdf

Projekt trawiasty zakończony sukcesem
Felgi z tyłu rozmiar 11x16 ale ET -20, ET 0 wchodziły gołe na milimetry, po założeniu opony nie było by szans, Et -50 czas oczekiwania miesiąc więc wyszło -20.
Wygląda to tak

tak wygląda komplet :



Do zamocowania tylnych felg z racji większych otworów dałem podkładki stożkowe.

Różnice między kołami wyglądają tak:



tył różnica minimalna, przód prawie żadna, ale muszę jeszcze ciśnienia dobić bo w zakrętach widać że brakuje.
Ale jazda inna nie czuć na twardym jodełki nic nie trzęsie i najważniejsze, śladów na trawie nie zostawia
Dzięki za pomoc ukasso i reszcie za rady.

miód malina ,wysokości dobrałeś extra,

ja cały czas jestem w fazie poszukiwań ,ale opornie mi to idzie

Brawo, dobra robota! Teraz na pewno nie musisz bać się o napędy w Twoim Iseki. Mam nadzieję, że nie było problemów ze zwrotem tamtych opon. Napisz nam jeszcze jaki rozmiar mają dopasowane przednie oponki. Będziemy wszyscy wiedzieć jaki jest zamiennik dla oryginalnych 6-14. Potwierdzam- jazda na gładkich kołach faktycznie jest całkiem inna, nie czuć jak traktorek podskakuje. No i w końcu nie będzie dziur w trawnikach

Oponki z przodu to 215/65/16c czyli wzmocnione z busa, z tym że bieżnik zjechany do granicznego na oponie więc jest różnica między nową oponą w tym rozmiarze.
Jeśli kogoś interesuje zestawienie kosztów to podaję: opony tył 670 zł, felgi tył 205 zł szt, opony i felgi przód 220 zł komplet, tokarz 200, wulkanizator 80, piaskowanie, farba 70 czyli 1450zł, z wysyłkami, zwrotami i dojazdami wyszło 1700.

Czyli cena podobna jak u mnie. Wynika z tego, że chcąc zrobić zestaw kół na trawę trzeba szykować około 2000zł. Stan bieżnika to sprawa pomijalna. W końcu producent musiał przewidzieć ścieranie się gumy, a średnice nowej i mocno wyjechanej opony traktorowej mogą być różne przynajmniej o 5-6cm.

DOBRA ROBOTA !!! To se velmi mrawi ! jak mówią moi kumple z za hranicou (Slovakia:))

https://lh6.googleusercontent.com/-UAfA ... C_0367.jpg

dwa dni sprzęt jeździ z taką maszynerią
jako że swojego nie mam, musiałem jechać parę km po niego - przydał by się jakiś nadbieg na takie trasy traktorkiem

fiu fiu zestaw super!! CO do biegów masz rację przydałby się na szosę jakiś nadbieg Moja kubotka śmiga z cztero gwiazdówką na podnośniku i nawet daje sobie radę. Powodzenia życzę w dalszej pracy.