To z góry dokleić osłonę w kształcie półkola i gitara.
W końcu mamy wyjście.
Re: Rozrzutnik sadowniczy - projekt
: 18 sty 2016, 20:08
autor: jfry
To może być niezłe . Ciekawe, czy więcej byłoby pod krzakami, czy na środku?
Re: Rozrzutnik sadowniczy - projekt
: 18 sty 2016, 20:26
autor: marekspectra
A takie boczne rozrzutniki :
te są nowszego typu, te starsze mają jednostronny lub obu stronny wysyp.
Ladowność od 1,5 do 2,5m3 Wystepują jako nadkładki na przyczepę lub są samonośnie na jednej osi.
Re: Rozrzutnik sadowniczy - projekt
: 18 sty 2016, 20:47
autor: tomek1
Więc tak , rolnik ze mnie żaden jeśli chodzi o znajomość upraw jak i maszyn do nich potrzebnych . Rozrzutnik Amazon
znalazłem taki: http://olx.pl/oferta/rozsiewacz-amazone ... d5d97ab87c
powiększyć otwory wylotowe i do tego adapter z łopatkami rozrzucający trociny (coś takiego jak w linku od Andrzeja "borówka") .
Sorry , zacząłem czytać wasze posty nie wiedząc do końca o co chodzi bo nie znam budowy i tylko się domyślam jak to ma być.
Marek czy to twój jest ten na fotkach ? Tak taki jak najbardziej mógł by być , można by ew. dorobić jakiś lej aby ukierunkować wyrzut .
Rozmiary też chyba są OK .
Nie to chyba nie u Ciebie , za płasko !
Re: Rozrzutnik sadowniczy - projekt
: 18 sty 2016, 21:06
autor: jfry
Tomek- jakiej grubości warstwę chcesz rozsypywać? Czy tylko popruszyć? Tociny lekkie,puszyste, to ile ich tam zmieścisz i na jaki kawałek rządka to starczy? Trzeba by było to jakoś policzyć.
Re: Rozrzutnik sadowniczy - projekt
: 18 sty 2016, 21:13
autor: tomek1
Czy poprószyć ? Nie wiem , to zależy ale około gr.5cm szer 20cm dł 200m , więc się trochę robi !
20 cm z jednej i 20 z drugiej bądż 40-50cm w środek.
Re: Rozrzutnik sadowniczy - projekt
: 18 sty 2016, 21:28
autor: RobFra
tomek1 pisze:
Łogrodnik pisze:O czymś takim myślałem , ale RobFra chyba ma racje (jesli dobrze rozumiem ) . Lejek czyli rozsiewacz do nawozów ? Ale ile to ma pojemności i co rozumiesz przez "lekko przerobić" ?
Objętości to ma z 200l - poprawić mnie jak się mylę. Czyli to z 1/10 tego co na filmach. Zaleta taka, że tanio i po lekkiej przeróbce aby nie siał jak piaskarka tylko w jednym kierunku i z dyszą do ukierunkowania oraz zwiększyć "okno" z nawozów / piasku na trociny / zrębki. Koszt i przeróbki znikome w porównaniu do innych propozycji. Uciągnie to mały traktorek. Do tych dużych musi być duży traktor. Wielkość poprószenia dostosujesz prędkością jazdy.
Do wad należy zaliczyć dużą ilość przejazdów i częste "tankowanie"... Czyli jak masz kilka ha a nie ar to musisz iść w DUŻE.
Re: Rozrzutnik sadowniczy - projekt
: 18 sty 2016, 21:49
autor: tomek1
RobFra pisze:
tomek1 pisze:
Łogrodnik pisze:O czymś takim myślałem , ale RobFra chyba ma racje (jesli dobrze rozumiem ) . Lejek czyli rozsiewacz do nawozów ? Ale ile to ma pojemności i co rozumiesz przez "lekko przerobić" ?
Objętości to ma z 200l - poprawić mnie jak się mylę. Czyli to z 1/10 tego co na filmach. Zaleta taka, że tanio i po lekkiej przeróbce aby nie siał jak piaskarka tylko w jednym kierunku i z dyszą do ukierunkowania oraz zwiększyć "okno" z nawozów / piasku na trociny / zrębki. Koszt i przeróbki znikome w porównaniu do innych propozycji. Uciągnie to mały traktorek. Do tych dużych musi być duży traktor. Wielkość poprószenia dostosujesz prędkością jazdy.
Do wad należy zaliczyć dużą ilość przejazdów i częste "tankowanie"... Czyli jak masz kilka ha a nie ar to musisz iść w DUŻE.
Robert zastosować ten patent chciałem na jednym kawałku ok 0,5ha do tej pory nie stosowałem trocin tylko pielenie , ale praca ludzka jest droga a borówka coraz tańsza . Chcę zobaczyć jak na tym kawałku będzie się borówa zachowywać i w przyszłości zastosować na całości .
Re: Rozrzutnik sadowniczy - projekt
: 18 sty 2016, 22:19
autor: RobFra
Tomek, jak to ma być na próbę to bierz lejka. Jak się sprawdzi bądź nie to odsprzedasz z minimalna stratą, albo wykorzystasz do nawozów.
Duży rozsiewacz to duże koszty, a przy odsprzedaży ciężko o nabywcę.
Re: Rozrzutnik sadowniczy - projekt
: 18 sty 2016, 22:30
autor: tomek1
No to jeszcze zostaje ten wyrzut łopatkowy , jak i ewentualnie od czego zaadoptować ?