Re: Jaki kupić traktorek?
: 30 lip 2015, 18:03
W mojej GL-ce jest jeszcze inaczej to rozwiązane. Mogę sterować tylnym podnośnikiem /podnoszenie-opuszczanie/ dźwignią czyli mechanicznie, pokrętłem w sterowniku oraz dźwigienką przy kierownicy.
Przy kierownicy podnoszę i opuszczam w zakresie ustawionym z góry dźwignią "mechaniczną" czyli na maxa do góry i do dołu jak wcześniej ustawię. Przydaje się to jak koszę - na nawrotach podnoszę i opuszczam na takiej samej wysokości. Sterownikiem natomiast mogę także płynnie opuszczać i podnosić tak jak dźwignią przy błotniku. Pochylenie natomiast mogę sterować tylko sterownikiem, ale np. na stałe pochylić lub przytrzymać dźwigienkę i po puszczeniu wraca do poziomu. Doszedłem do tego w trakcie użytkowania traktorka, chociaż nie zawsze pamiętam jak to wszystko ogarnąć.
Mam także sterownik do podłączenia samo poziomowania gleby, ale linkę ktoś zdemontował i ... jej nie mam w zestawie. Muszę kiedyś pomierzyć linkę na podobnym traktorku i dorobić lub kupić oryginalną bo mam glebogryzarkę z miejscem do podłączenia takiego wynalazku. Jak zauważyłem sporo tych traktorków jest sprzedawana bez tych linek! Czyżby nie sprawny czujnik i zdemontowana?
Nie wiem jak było u mnie, ale jak na razie pracowałem bez tych udogodnień i nawet nieźle to wychodziło - płasko i tylko siać trawkę.
Pozdrawiam
Przy kierownicy podnoszę i opuszczam w zakresie ustawionym z góry dźwignią "mechaniczną" czyli na maxa do góry i do dołu jak wcześniej ustawię. Przydaje się to jak koszę - na nawrotach podnoszę i opuszczam na takiej samej wysokości. Sterownikiem natomiast mogę także płynnie opuszczać i podnosić tak jak dźwignią przy błotniku. Pochylenie natomiast mogę sterować tylko sterownikiem, ale np. na stałe pochylić lub przytrzymać dźwigienkę i po puszczeniu wraca do poziomu. Doszedłem do tego w trakcie użytkowania traktorka, chociaż nie zawsze pamiętam jak to wszystko ogarnąć.
Mam także sterownik do podłączenia samo poziomowania gleby, ale linkę ktoś zdemontował i ... jej nie mam w zestawie. Muszę kiedyś pomierzyć linkę na podobnym traktorku i dorobić lub kupić oryginalną bo mam glebogryzarkę z miejscem do podłączenia takiego wynalazku. Jak zauważyłem sporo tych traktorków jest sprzedawana bez tych linek! Czyżby nie sprawny czujnik i zdemontowana?
Nie wiem jak było u mnie, ale jak na razie pracowałem bez tych udogodnień i nawet nieźle to wychodziło - płasko i tylko siać trawkę.
Pozdrawiam