Strona 3 z 8

Re: Zewnętrzne wyjście hydrauliki w naszych traktorkach.

: 13 gru 2014, 22:26
autor: Szam
RobFra pisze: ...Można zmienić koło pasowe na wale i dać na 2 paski i wtedy podpiąć zewnętrzną pompę o dużej wydajności i ciśnieniu. Na ile tylko starczy szmocy traktorka.
Można wtedy mieć 2 pompy. U mnie nie ma zewnętrznej hydrauliki więc pompa jest tylko do podnośnika. Do TUR'a lepiej dołożyć drugą zewnętrzną (ze sprzęgłem do włączenia/wyłączenia) i większą wydajnością co widać po innym temacie z TUR'em. W tym temacie http://malytraktor.pl/forum/viewtopic.php?f=36&t=688
[/quote]

Można, ale sensu w tym nie widzę:

1/ wymaga odrębnego zbiornika oleju, albo przeróbek oryginalnego bloku z olejem
2/ system przekładni pasowych wymaga odpowiednich minimalnych odległości między osiami kół pasowych i regulacji napięcia pasków, a to może być utrudnieniem konstrukcyjnym w zamontowaniu układu
3/ samodzielna konstrukcja stwarza ryzyko zapowietrzenia pompy, gdy będzie ona powyżej lustra oleju, szczególnie po dłuższym postoju traktorka
4/ przy małych mocach traktorków istnieje ryzyko, że albo jedziemy , albo podnosimy, bo mocy będzie za mało na obie operacje jednocześnie
5/ itd. nie chcę wymyślać bez zastanowienia

Jednym słowem wg. mnie, to lepiej trochę podkręcić ciśnienie na zaworze bezpieczeństwa zwiększając udźwig, i podnosić w dotychczasowym tempie jak kombinować z dodatkową pompą.

Pozdrawiam Szam

Re: Zewnętrzne wyjście hydrauliki w naszych traktorkach.

: 14 gru 2014, 01:28
autor: maniek183
Krzysiek tak i dzięki temu 255 ma fajny bajer jakim jest zmienny wydatek pompy pozwalający na płynne sterowanie hydrauliką mimo niezbyt oszałamiającej wydajności.

Już nie raz padł pomysł napędzania dodatkowej pompy od koła pasowego wału korbowego jeżeli ktoś to zrobi i przykładowo uda mu się pobrać z 5 KW z koła pasowego czy zdaje sobie sprawę jakie dowali obciążenie dla pierwszej panewki naciągając paski???? producent raczej tego nie przewidział.

Druga wersja pobierzemy osiowo! i znów problem koło osadzone jest na klinie lub stożku czy to na pewno wytrzyma? A jeśli tak to czy sam wał się nie podda? Wiadomo nie od razu tylko czy warto ryzykować?
Mogą być takie które nic sobie z tego nie zrobią, jak i te które ulegną awarii

Re: Zewnętrzne wyjście hydrauliki w naszych traktorkach.

: 14 gru 2014, 10:46
autor: zbYszek
k_sit pisze:J
Co do Zbyszka w Kubotach pompy montowane są w korpusie silnika, dokładnie napędzana jest wałkiem z rozrządu . Przez co mają obroty 2x niższe niż wal skutkuje zmniejszeniem wydajności . Jak masz chęć to możesz mnie odwiedzić Bełchatowa przysłowiowy rzut beretem .
.
Dzięki Krzysiu za tę wskazówkę!. :)
Co do odwiedzenia Cię, to doskonale pamiętam Twe zaproszenie i od tamtej pory mam wklepany numer Twojego telefonu na wypadek, gdybym się wybierał do Piotrkowa. Do tej pory jednak prace okołodomowe mnie uziemiły i po prostu nie było kiedy. Sądzę, że dopiero jak śnieg przywali, to będę miał więcej czasu dla siebie... (No i swojej pomarańczowej wścieklizny ;).)
Co do szybkości działania TURa, to faktycznie wydaje mi się, że ze względu na zapotrzebowanie oleju (wydatek do 4 siłowników) warto zasilić go oddzielną pompą z oddzielnym układem olejowym, a oryginalną pompę zostawić do obsługi fabrycznego podnośnika i ewentualnie dodatkowej hydrauliki nie wymagającej wielkich przepływów - jakiś przedni TUZ, jakiś wywrot, regulowania śruba rzymska, itepe...
Swoją drogą: w ostatnich dniach kilka razy przejeżdżałem obok małego Zetora (wielkości Ursusa C330) z ładowaczem i odniosłem wrażenie, że jego siłowniki mają średnicę niewiele większą niż te w moim krasnalu. Muszę się temu dokładniej przyjrzeć, by wydaje mi się, iż warto polepszyć szybkość działania TURa poprzez zastosowanie chudszych siłowników. I wiem - zmniejszy to jego udźwig. Ale to właśnie trzeba dokładnie rozpatrzyć... :)

Re: Zewnętrzne wyjście hydrauliki w naszych traktorkach.

: 15 kwie 2016, 10:54
autor: Lasowy
Odświeżę temat.
Proszę obeznanych jak najprościej, a zarazem skutecznie przenieść zasilanie hydrauliki do przyczepy wywrotki, mając taki rozdzielacz do pługa do śniegu w kabinie:
https://drive.google.com/open?id=0B9gMX ... ml0bDRSLVE
https://plus.google.com/photos/11085315 ... 8745215753
oraz taki do obsługi kipra:
https://onedrive.live.com/redir?resid=A ... hoto%2cjpg

Re: Zewnętrzne wyjście hydrauliki w naszych traktorkach.

: 02 wrz 2016, 23:07
autor: piotrbpm
Cały post nadaje się do kosza ,użytkownik na samym początku chce pomocy aby założyć rozdzielacz i co .....Ucichło wszystko i nikt nic ...

Re: Zewnętrzne wyjście hydrauliki w naszych traktorkach.

: 03 wrz 2016, 14:57
autor: k_sit
Może użytkownik nie lubi oceny swojego dzieła.

Re: Zewnętrzne wyjście hydrauliki w naszych traktorkach.

: 03 wrz 2016, 22:45
autor: piotrbpm
Czyli tylko brać dla siebie inf i nic dla innych ....

Re: Zewnętrzne wyjście hydrauliki w naszych traktorkach.

: 05 wrz 2016, 20:35
autor: Lasowy
Założyciel tematu to może i już nie czeka na podpowiedź, ale ja wciąż ;)

Re: Zewnętrzne wyjście hydrauliki w naszych traktorkach.

: 06 wrz 2016, 20:32
autor: piotrbpm
Pytasz jak podpiąć ten już zainstalowany rozdzielacz z tym jedno sekcyjnym ?

Re: Zewnętrzne wyjście hydrauliki w naszych traktorkach.

: 07 wrz 2016, 09:53
autor: Lasowy
Tak. Najlepiej w formie schematu dla laika