Widziałem już ten film na naszym forum.
Nawet zastanawiałem się czy nie założyć świdra
do swojej wiertnicy, ale doszedłem do wniosku,
że to rozwiązani nie sprawdzi się przy pieńkach
długości 40 cm.
Re: Łuparka świdrowa WOM RobsonWawa
: 07 mar 2017, 23:13
autor: kubi
Jak się sprawuje po czasie łuparka? Coś byś w niej zmienił?
Re: Łuparka świdrowa WOM RobsonWawa
: 08 mar 2017, 06:50
autor: Mati43
Gratulacje! Porządna robota ale mam jedno ale.. fachowcem nie jestem natomiast sam zrobiłem 2 łuparki świdrowe i dość długo już na swojej pracuje a wcześniej na ojca i mamy w 360 łuparkę podobna tylko że ma wspawany stół z 5mm plachy i profili. Wom to Wom i przy łupaniu lubi podwinąć drzewo pod spód dlatego stół ukośny z ogranicznikiem spisał się u nas rewelacyjnie. Chociaż kilka m połupalismy bez stołu do czasu kiedy zwineło dęba. Myślałeś nad stołem czy to już projekt finalny?
Re: Łuparka świdrowa WOM RobsonWawa
: 08 mar 2017, 08:52
autor: RobsonWawa
Jakoś tak się złożyło , że długi czas nie używałem łuparki więc temat troszkę przykurzony.
Mati43 masz rację co do stołu, w zeszłym sezonie łupałem bez niego ale to była olcha i jakoś szło.
Ale i tak doszedłem do przekonania, że muszę dorobić stół bo będzie łatwiej i lżej pracować.
Proste pniaki nie stwarzają problemu ale rozgałęzienia i inne fragmenty ze zmienionym, czy pokręconym układem słoi
to już wyzwanie . Radziłem sobie stawiając taki na dużym pniu z zabitym klinem ( w zastępstwie blatu)
Tak , że jak będę wyciągał łuparkę do roboty to z pewnością zacznę od dołożenia stołu .