Mały Traktor

Nie jemu chodzi że traktorki które sprzedaje nie pracowały w polu nigdzie i tylko stały w gablocie czy też u dilera jako wystawowe dla reklamy .Nie lubię nabijania ludzi w butelkę i to wszystko .....
Nie którzy sprzedawcy, handlarze przez duże H zakupują traktorek + ostre mycie myjką i na sprzedaż że nowy mało używany itp...zero wkładu własnego i wielkie kokosy by chcieli zbijać a gdy wyjdzie usterka każdy zgania że np japońskie gówno delikatne ....

Szkoda pary...po nim spłynie jak po kaczce. Wiem to z własnego doświadczenia. Jak maja smród w gaciach to obiecują złote góry i nie zawsze chodzi tu o sprawy związane ze sprzedażą traktorka. Po prostu taki mają charakter. Takie sprawy rozwiązało by prawo i szybki dostęp do tych instytucji, które powinny chronić ludzi takich jak my. Mam kolegę po naszej zachodniej granicy i tam sprzedawcy po prostu boją się napisać nieprawdy w dokumentach zakupu bo grozi im duża odpowiedzialność za kanty przy sprzedaży trefnego towaru. Jak ich krajan kupi np. samochód tzw. bezwypadkowy i on to poświadczy, a okaże się to tylko bajerem to stracić może i pojazd i kasę i trochę więcej. Swojemu nie sprzeda samochodu, traktora czy innej rzeczy z np. kręconym licznikiem, ukrytą wadą czy innym defektem o którym mógł wiedzieć. Ale tam dostęp do papugi jest dziecinnie prosty i takie sprawy rozstrzygane są natychmiast, a nie po kilku latach. Wiem, piszę nie w tym dziale, ale chciałbym przestrzec kolegów, którzy kupują traktorki - sprawdzać, oglądać i dobrze się zastanowić przed wyłożeniem kasy.
Pozdrawiam

Cześć, jestem Szymek.
Jestem tu nowy, więc na wstępie witam wszystkich!

Planuję zakup traktorka do firmy ogrodniczej. Głównie prace ziemne typu glebogryzowanie rozwożenie po działce ziemi, równanie i niwelacje.
Podstawowe zajęcia dla maszyny i wymogi to:
- usługi glebogryzarką
- ładowacz czołowy (do rozwożenia ziemi z hałdy pod trawniki i ładowanie ziemi/gruzu/piasku na małą wywrotkę - Transita)
- napęd 4x4, min. 15kM wzwyż, mało awaryjny
- w dalszej perspektywie zakup agregatu z wałkiem, świdra do ziemi, rębaka do gałęzi, przyczepki, różnego rodzaju kosiarek, pługa do śniegu, posypywarki, itp. - ale to w przyszłości chciałbym rozbudowywać maszynę

Chciałbym Was prosić o pomoc w doradzeniu jaka marka i model traktorka byłaby najbardziej odpowiednia. Podstawowe zadania to w miarę szybki i sprawny ładowacz (taki, żeby choć 150-200kg podniósł na wywrotkę i sprawnie rozplantowywał wożoną ziemię) i glebogryzarka, dostęp do części i mała awaryjność.
Wiem, że traktorków z turem jest mało, ale może by tak traktorek osobno, tur osobno, glebogryzarka osobno?
Szukam oferty najlepiej w Małopolsce, w miarę blisko Krakowa.
Aha - budżet. Może być ciężko, ale chciałbym się zmieścić tak max. do 15tys. Nieprzekraczalną kwotą jest 20tys. z naprawami, itp. włącznie.

Czy ktoś z Was jest z okolic Krakowa i pomógłby przy oględzinach? Ewentualnie w sprawie serwisowania maszyny po kupnie. Jestem laikem w kwestii traktorków i nie chcę kupić kota w worku.
Może widzieliście coś z ogłoszeń godnego polecenia?

Z góry dziękuję za rady i wsparcie

Pozdrawiam,
Szymek.

Trudno będzie pogodzić wszystkie wymagania. Stawiam tezę, że nie da się. Np. szybki i sprawny ładowacz oznacza pompę oleju o dużej wydajności i wspomaganie kierownicy, a to oznacza traktorek o znacznie większej mocy jak 15 kM i ogranicza wybór modeli, a to oznacza, że masz za mały budżet. Wg. mnie w tym budżecie możesz liczyć na dobry traktor o mocy ok. 20 kM na WOM z glebogryzarką, i na tym koniec. Ładowacz, jak ma być dobry, to musi być oryginalny, np. Kubota LA300, a to kosztuje. Nie wiem ile, szacuję, że pewnie 5-7 tys zł, na kosiarkę dobrą, też pewnie min. 3 tys. trzeba wydać. Najtrudniej będzie spełnić warunek bezawaryjności, gdyż ona wprost zależy od wiedzy, a przede wszystkim zrozumienia działania mechanizmów traktora przez obsługującego. Traktory to maszyny mechaniczne, a nie np. głupoodporne programy komputerowe. Najłatwiejszy jest dostęp do części modeli japońskich traktorów produkowanych na rynek europejski. Zamawiasz z katalogu i masz, drogo, ale masz . Serwisowy, własny pakiet startowy, też może trochę kosztować. Mnie kosztowało rozpołowienie traktorka i naprawę sprzęgła. A to nie jest takie "hop siup" w Kubocie B2150.

PNO pisze:Cześć, jestem Szymek.
Jestem tu nowy, więc na wstępie witam wszystkich!

Planuję zakup traktorka do firmy ogrodniczej. Głównie prace ziemne typu glebogryzowanie rozwożenie po działce ziemi, równanie i niwelacje.
Podstawowe zajęcia dla maszyny i wymogi to:
- usługi glebogryzarką
- ładowacz czołowy (do rozwożenia ziemi z hałdy pod trawniki i ładowanie ziemi/gruzu/piasku na małą wywrotkę - Transita)
- napęd 4x4, min. 15kM wzwyż, mało awaryjny
- w dalszej perspektywie zakup agregatu z wałkiem, świdra do ziemi, rębaka do gałęzi, przyczepki, różnego rodzaju kosiarek, pługa do śniegu, posypywarki, itp. - ale to w przyszłości chciałbym rozbudowywać maszynę

Chciałbym Was prosić o pomoc w doradzeniu jaka marka i model traktorka byłaby najbardziej odpowiednia. Podstawowe zadania to w miarę szybki i sprawny ładowacz (taki, żeby choć 150-200kg podniósł na wywrotkę i sprawnie rozplantowywał wożoną ziemię) i glebogryzarka, dostęp do części i mała awaryjność.
Wiem, że traktorków z turem jest mało, ale może by tak traktorek osobno, tur osobno, glebogryzarka osobno?
Szukam oferty najlepiej w Małopolsce, w miarę blisko Krakowa.
Aha - budżet. Może być ciężko, ale chciałbym się zmieścić tak max. do 15tys. Nieprzekraczalną kwotą jest 20tys. z naprawami, itp. włącznie.

Czy ktoś z Was jest z okolic Krakowa i pomógłby przy oględzinach? Ewentualnie w sprawie serwisowania maszyny po kupnie. Jestem laikem w kwestii traktorków i nie chcę kupić kota w worku.
Może widzieliście coś z ogłoszeń godnego polecenia?

Z góry dziękuję za rady i wsparcie

Pozdrawiam,
Szymek.

Szam jesteś zarębisty gość. PNO strzelił jednego posta i liczy na odrobienie zadania domowego za niego. Nawet nic nie poczytał tylko mu dajcie.... Napisał tylko wymagania, a nie wiedzę jaką zdobył - napisze, że ma za kilka h czytania ....
Z okolic Krakowa i pomoc w oględzinach.... Już lecę... Ja swojego szukałem z 9 miesięcy i czytałem wszystko co było.

RobFra nie wiem skąd w Tobie tyle zawiści?
Za traktorkiem rozglądam się od dobrego tygodnia. Po różnych forach trafiłem tutaj. Tutaj siedzę już Xgodzin, bo ciągle czytam co i jak i nijak to się ma do moich pierwotnych założeń, bo maszyna będzie za słaba. Stąd mój post szczególnie do osób, ktore używają podobnych maszyn.
To, że nie wspierałeś się pomocą innych życzliwych osób i szukałeś na własną rękę X miesięcy nie znaczy, że każdy ma iść Twoim śladem.
Od tego jest ten dział - żeby zapytać, porozmawiać, poradzić się innych, którzy np. przebrnęli przez poszukiwania sami i wiedzą jak to jest czaso i nerwochłonne. Dział się nazywa "Jaki kupić traktorek" - więc myślę, że lepiej nie mogłem trafić ze swoim pytaniem.
Liczyłem na odrobinę życzliwości i pomocy jak to wygląda ze strony Szam, a nie obrzucania błotem na wejściu jak to wygląda w Twoim przypadku.
Co do oględzin i pomocy to jest wiedza i czas tej osoby, a ja szanując czyjś czas jestem w stanie normalnie za to zapłacić. Nawet mi przez myśl nie przeszło, żeby kogoś prosić o pomoc kto miałby jechać ze mną i nic z tego nie miał.
Ja od nikogo niczego nie żądam, jak to napisałeś "tylko mu dajcie". Napisałem tego posta jako prośba o pomoc i wymiana doświadczeń użytkowników, co by mi mogli doradzić, żeby to była trafiona inwestycja, a nie tracenie 9mies. na poszukiwania, szczególnie że wlaśnie trwa sezon w mojej branży.

Szam - dziękuję serdecznie za info i zrozumienie. Czy warunkiem jest oryginalny ładowacz? Te polskie oferowane w innych traktorkach lub sprzedawane "luzem" są za słabe?
Co do dodatkowego osprzętu, to na pewno nic na teraz. Na teraz to tylko glebogryzarka i ładowacz. W miarę potrzeb w przyszłości kolejne przystawki.
Czy ktoś z forumowiczów ma taki traktorek z ładowaczem, z którego jest zadowolony lub używa w podobnych pracach i jego koszt nie przekracza powiedzmy 15-20tys. zł?

Z góry dziękuję za odp. i zainteresowanie tematem.
Pozdrawiam wszystkich (bez wyjątków)
Sz.

Witam.
W sprawie porad Szam w zasadzie wyczerpał temat, w okolicy Krakowa masz kilka placów z traktorkami,np Konary,Mogilany,Cikowice, trzeba pojeździć pooglądać pogadać, co do budżetu to musisz iść na kompromis, albo w kredyt , w sprawie pomocy najlepiej zagadaj do Piotra (piotrbpm), trochę daleko, ale ma duże doświadczenie w temacie.
Robfra pewnie miał nerwowy dzień, albo ciśnienie spadło .
Powodzenia.

W Konarach stoi Kubota Bulltra 15 za 13 500 już z glebogryzarka, ładowacz polski kupisz za około 5000 Ci co mają bardzo je sobie chwalą lub dogadaj się z kimś z forum kto sam zrobił sobie ładowacz może wyjść taniej.
15 konnym traktorkiem na pewno nie możesz się równać do mini ładowarek ale i tak na pewno szybciej robotę zrobisz niż łopatą.
Pozdrawiam Mariusz.

Dziękuję za odpowiedzi.
A może ktoś z forum ma do sprzedania traktorek z ładowaczem i jest mu znany dokładnie jego stan techniczny i bolączki lub ich brak

Co sądzicie o tych:
1) http://olx.pl/oferta/mini-traktor-iseki ... e511bc8785
2) http://olx.pl/oferta/mini-traktor-iseki ... 6stvt.html
3) http://olx.pl/oferta/hinomoto-c174-trak ... a70bab2c6b
4) http://olx.pl/oferta/traktorek-ciagnik- ... f;promoted

Budżetowo w miarę ok.
Chyba, że lepszym pomysłem jest kupić porządniejszy traktorek i do niego osobno ładowacz i osobno glebogryzarkę? Bo mało jest z ładowaczem... :/