Re: Co dzisiaj robiłem... :)
: 10 maja 2015, 20:42
Testy terenowe haka do kosiarki zakończone wynikiem pozytywnym.


Ćwiczebnie wlokłem pod górę po gęstej trawie na miękkim podłożu przyczepkę samochodową z dwójką dzieciaków w roli balastu i też wydalała. Ta mała przyczepka jest super bo idzie po obrysie kosiarki i nie ma ryzyka, że się człowiek zapomni i o coś zaczepi. Jak wiozę na kamping graty to mam dwa w jednym- tacham bagaż i jednocześnie koszę :)21


Ćwiczebnie wlokłem pod górę po gęstej trawie na miękkim podłożu przyczepkę samochodową z dwójką dzieciaków w roli balastu i też wydalała. Ta mała przyczepka jest super bo idzie po obrysie kosiarki i nie ma ryzyka, że się człowiek zapomni i o coś zaczepi. Jak wiozę na kamping graty to mam dwa w jednym- tacham bagaż i jednocześnie koszę :)21