Mały Traktor

Hydrożel ma sens bo szybko łapie wodę, czyli podlewasz albo trochę siąpi i duża część wody zostanie w hydrożelu. Do tego zmieniając objętość robi komory powietrzne w zbitej ziemi gdy jest susza.
Ale niema takiej pojemności żeby zaopatrzyć w wodę przez kilka tygodni całkowitej suszy.
U siebie stosuję hydrożel i zauważyłem jedną wadę. Hydrożel powoduje że w obrębie korzeni dłużej jest wilgotno, to wabi dżdżownice itp, ale one wabią krety, nornice itp. W efekcie koło drzewek miewam lochy rozbudowane jak Moria

Koledzy żniwa choinkowe na finiszu... No i jak w tym roku jakieś relacje, opinie, spostrzeżenia

Ja ze swojej strony mogę powiedzieć że w moim przypadku remont głównej drogi koło rancza położył właściwie całą sprzedaż. Dzięki Bogu dużo choinek nie miałem to i płakać nie ma nad czym

za rok powinno być lepiej bo do tego czasu niby mają skończyć remont

U mnie plaga ochojnika na kwaterze z dorodnymi świerkami

Więc i handlu nie było. W moim rejonie duże zainteresowanie drzewkiem w doniczce.
Wiecie jak można poprawić kondycję i wygląd po ochojniku żeby w przyszłym sezonie mieć ładny towar?

Pytanie co już zrobiłeś na plantacji po ataku ochojnika? Jak świerki wyglądają w jakim są stanie? Jakieś foto by się przydało

Faktycznie dużo ludzi kupuje teraz drzewka w doniczkach chcąc wysadzić później do ogrodu.

Nie robiłem z nimi nic, zanim się obudziłem to już było za późno

Cześć z nich była formowana tego roku i na nich jest dużo mniej galasów. Mam 100 km do plantacji więc zdjęcia podeślę przy okazji

To czekamy na zdjęcia

no ale faktycznie plantacja oddalona o 100 km jest nie lada wyzwaniem.

W ubiegłym tygodniu wziąłem się za koszenie międzyrzędzi. Wszystko ładnie pięknie tylko nie przewidziałem problemu z rurą wydechową mojego Hinomoto

Skosiłem tylko 4 pasy i potem wykaszarką obkosiłem obszar wokoło choinek. Po dwóch dniach brat mi komunikuje, że mi gałęzie choinek schną. WTF?! Po krótkim dochodzeniu dochodzimy do wniosku, że wszystkie brązowe gałązki to wina ciepła i spalin z rury wydechowej traktorka. Wiadomo, że afrykańskie upały dobijają choinki a ja ich jeszcze doprawiłem ciepłem z mojego traktorka. Dzisiaj walczyłem już wykaszarką...

Pytanie do znawców- czy mogę dołożyć do oryginalnego wydechu kawałek rury i skierować wszystko do góry? Obawiam się, że zaburzę jednak działanie oryginalnego wydechu

Odkręć wydech i zobacz czy nie da się go postawić do pionu. W Mitsubishi miałem wydech pionowy, była obawa że urwe pod jabłonkami i przekręciłem go w pozycję poziomą. Rozstaw śrub pasował mi idealnie, może u ciebie też się tak da zrobić ?