Strona 2 z 8
Re: Zewnętrzne wyjście hydrauliki w naszych traktorkach.
: 13 gru 2014, 07:35
autor: vitara
też mam tą dźwignie ustawiania szybkości opadania.
No ewidentnie wygląda mi to na dzielnik z tabliczką in- aut wejscie wyjście .
Ja tam tura nie planuje nie bardzo mam po co i co miał bym nim robć .
Może kiedys ule ładować na przyczepkę .

Re: Zewnętrzne wyjście hydrauliki w naszych traktorkach.
: 13 gru 2014, 07:58
autor: JARO
oki to i ja się podepne pot temat czy w twoim yanmarku masz też dziwignie włąćzania i wyłączania hydrauliki pompy powinna byc pod siedzieniem po prawej stronie żeby sprawdzić czy jest ok musisz ją załąćżyć bo innaczej nie bedzie tłoczyło oleju ,moim zdaniem hydraulika ma takie samo zastosowanie jak c-330 używasz załaczasz nie pracuje nonstop jak u innych chłopaków jeśli żle mysle prosze poprawić mnie ja też bede u siebie to robił wyprowadzenie
Re: Zewnętrzne wyjście hydrauliki w naszych traktorkach.
: 13 gru 2014, 10:58
autor: zbYszek
No właśnie wczoraj zacząłem się zastanawiać, czy nie przegapiłem u siebie (w B7001) jakiejś dźwigni do załączania/wyłączania pompy.
Ale. Jeżeli u mnie pędzona jest ona wprost z silnika, to może takowej nie być - muszę się przyjrzeć raz jeszcze na spokojnie pomarańczowej wściekliźnie... ;)
Re: Zewnętrzne wyjście hydrauliki w naszych traktorkach.
: 13 gru 2014, 14:13
autor: maniek183
Jaro masz racje po co ma chodzić jak się nie używa zawsze jakiś plus. Tylko czy na pewno? Dobrym przykładem jest C-330 włączasz pompę kiedy ci potrzebna i nie mieli oleju bez sensu. Lecz nawet jeśli chodzi non-stop olej idzie wolnym spływem do skrzyni pompa stawia silnikowi znikomy opór. Znam przykład na to, że gdy nawet chodzi cały czas nie jest to głupie...
MF-255 w którym pompa chodzi cały czas (chyba że wciśniemy 2 stopień sprzęgła) wolny spływ ma ujście nad przekładnią główną tylnego mostu i już mamy smarowanie bez przerwy...
Jestem ciekaw czy mikrusy tez tak mają?
Regulacja szybkości opuszczania przydaje się gdy na tuz mamy coś ciężkiego, opuszczamy jednym ruchem, a to zawór wolniej upuszczając olej z cylindra tuz opada łagodni,e nie musimy się bawić by zrobić to delikatnie.
Wydatek pompy mierzony wiadrem... to może być ciekawe
Re: Zewnętrzne wyjście hydrauliki w naszych traktorkach.
: 13 gru 2014, 16:26
autor: JARO
maniek183 ja to sprawdziłem u siebie jeszcze nie mam zrobinej hydrauliki dopiero będe a vitaro model ogładałem wcześniej i ma tak samo jak przy moim załączanie(ten model tak miał), lecz co ja zobaczyłem gdy mam zaślepki jeszcze na przewodach oboroty silnika spadły gdy przestawiłem położenien przełacznika hydrauliki tak że przez zawór przelewowy to jednak troche obciążenia jest !!!chyba że w tym momeńcie całe ciśnienie ładuje na zawur a gdy wszystko jest podłąćzone to się jednak rozbija przez rozdzielacz???to moje teorja i moge się mylić a z hydrauliki to jak pieta achillesa dla mnie ..proste moje rozumowanie ""
Re: Zewnętrzne wyjście hydrauliki w naszych traktorkach.
: 13 gru 2014, 17:08
autor: maniek183
Jaro jak byś mógł cyknij fotkę tego zaworu. Wiem że niektóre mikrusy fabrycznie mają wyjście na hydraulikę zewnętrzną tyle że jest ono zaślepione i włącza się je właśnie dodatkową "dźwignią rozdzielacza"
Prawdo podobnie masz właśnie takie coś, a że zaślepione olej najłatwiej miał popłynąć zaworem przelewowym. Stąd zwolnienie obrotów silnika.
Gdy wepniesz tam rozdzielacz przestawisz dźwignie obroty nie spadną olej będzie płynął przez rozdzielacz przelewem do powrotu jak dobrze pamiętam było OUT oraz IN czyli podłączenie bezproblemowe. Dopiero użycie rozdzielacza może spowodować dobicie max ciśnienia w układzie i otwarcie zaworu.
Krótko mówiąc masz fabryczny prezent nie musisz ciąć przewodu ciśnieniowego pompy i kombinować powrotu by się wpiąć dodatkowym rozdzielaczem zdjęcia pomogły by zweryfikować czy tak właśnie jest.
Re: Zewnętrzne wyjście hydrauliki w naszych traktorkach.
: 13 gru 2014, 17:46
autor: JARO
powiem tak ja założyłem swój post i wymieniłem się spotstrzeniami z kolegą z piotrkowa i ja myśle że to duży plus wyprowadzenia gotowe lecz i pomoc innym tesz da się przygarnoć pozytywnie, będe dociekał jeśli pujdzien coś nie tak :sądze że to jest proste bo obydwaj mamy wyprowadzoną magistrade wpinasz i musi działać podstawa reszta dla bardziej zaawansowanych chłopaków z tego forum
Re: Zewnętrzne wyjście hydrauliki w naszych traktorkach.
: 13 gru 2014, 19:31
autor: k_sit
Jaro z opisu można przyjąć iż faktycznie jest tam rozdzielacz strumienia na dodatkowy sterownik . Nie dowiemy się do puki któryś z was nie sprawdzi organo leptycznie ,czy płynie tam olej. Gdybam tak z oznaczeń lN Out OUT to IN zasilanie rozdz. P z T do OUT a N z Out mogę się mylić. Wnioskuję że to fabryczne przystosowanie do pracy z turem lub tuz .
Co do Zbyszka w Kubotach pompy montowane są w korpusie silnika, dokładnie napędzana jest wałkiem z rozrządu . Przez co mają obroty 2x niższe niż wal skutkuje zmniejszeniem wydajności . Jak masz chęć to możesz mnie odwiedzić Bełchatowa przysłowiowy rzut beretem .
.
Re: Zewnętrzne wyjście hydrauliki w naszych traktorkach.
: 13 gru 2014, 21:47
autor: RobFra
k_sit pisze: Co do Zbyszka w Kubotach pompy montowane są w korpusie silnika, dokładnie napędzana jest wałkiem z rozrządu . Przez co mają obroty 2x niższe niż wal skutkuje zmniejszeniem wydajności .
Można zmienić koło pasowe na wale i dać na 2 paski i wtedy podpiąć zewnętrzną pompę o dużej wydajności i ciśnieniu. Na ile tylko starczy szmocy traktorka.
Można wtedy mieć 2 pompy. U mnie nie ma zewnętrznej hydrauliki więc pompa jest tylko do podnośnika. Do TUR'a lepiej dołożyć drugą zewnętrzną (ze sprzęgłem do włączenia/wyłączenia) i większą wydajnością co widać po innym temacie z TUR'em. W tym temacie
http://malytraktor.pl/forum/viewtopic.php?f=36&t=688
Re: Zewnętrzne wyjście hydrauliki w naszych traktorkach.
: 13 gru 2014, 22:14
autor: k_sit
Nie można zmienić kół pasowych bo one nie napędzają pompy. Napędza ją wałek z rozrządu ten sam co pompę wtryskową paliwa czyli przełożenie 1:2 . Dokładać pompę na paski niema sensu " poślizg" lepiej zastosować bezpośrednio z wału jak w ostrówku.
Maniek w MF 255 jest zastosowana pompa tłoczkowa ( cztero tłokowa mimośrodowa ) o stałym napędzie sterowanie odbywa się suwakiem na ssaniu .