Strona 2 z 2
Re: Maszt wolnostojący..czy ktoś coś?
: 03 maja 2017, 10:46
autor: Mandrol
Mati43 pisze:Mandrol ja po prostu lubię ciągle coś robić chociaż nie muszę hehe.
Też tak miałem dopóki doktor mi nie powiedział, że mam wywalone 3 dyski w kręgosłupie i mam się pilnować i od czasu do czasu Olfen zażywać jak ciężko rano z łóżka się wydostać

Teraz robię tylko to co niezbędne i dla rodzinnej przyjemności... Człowiek to nie maszyna a zdrowie jest najważniejsze...
Miłego odpoczynku w ten nasz narodowy świąteczny dzień!!! Ja już odpoczywam po szychcie

Re: Maszt wolnostojący..czy ktoś coś?
: 03 maja 2017, 10:51
autor: Mati43
Tu masz rację... Ja jestem sercowy (wrodzona wada serca) co prawda już naprawiona ale mimo wszystko do 100% kondycji brakuje. Ale akurat jak nie czuje się na siłach to nie robię. Ale znowu siedzieć w domu ile można. Jeszcze jak dzieciaka nie było to odpalałem PS4 i jakoś leciało.. teraz z małym ale robić też trzeba.
Re: Maszt wolnostojący..czy ktoś coś?
: 05 maja 2017, 14:57
autor: Mati43
Re: Maszt wolnostojący..czy ktoś coś?
: 06 maja 2017, 16:18
autor: Mati43