Strona 2 z 2
Re: C330 a sprawa japońska
: 10 gru 2016, 09:00
autor: ukasso
I znowu jesteśmy w ty samym miejscu dyskusji, czyli do czego przeznaczone są poszczególne traktory. 330 musiał być uniwersalny i pracować z wieloma różnorodnymi maszynami. Japońskie maluchy w większości pracowały w błocie z glebogryzarkami, więc nie potrzebowały dwustopnoowych sprzęgieł. To nasze importowane "skośnookie" przejmują rolę trzydziestek i stają się bardziej uniwersalne niż w swoim pierwotnym przeznaczeniu. Uważam, że ta dyskusja do niczego nie prowadzi, a każda maszyna ma swoje wady i zalety.
Re: C330 a sprawa japońska
: 10 gru 2016, 18:11
autor: Szam
W zasadzie, to w japońcach brakuje mi 2 rzeczy, żeby uznać je za doskonałe konstrukcje ogólnoużytkowe małych gospodarstw:
1/ prędkości max. ok. 10 km/h większej (mają ją przynajmniej niektóre wersje europejskie)
2/ właśnie sprzęgła dwustopniowego (jw. mają niektóre wersje europejskie)
Re: C330 a sprawa japońska
: 10 gru 2016, 19:14
autor: piotrbpm
A mnie w zasadzie denerwuje wieczne porównywanie c330 do japońskich traktorków .
Jakie brak sprzęgła 2 stopniowego a skrzynia POWERSHIFT czy U-SHIFT ?Przecież te konstrukcję dzielnie separują wałek wom od napędu kół ciągnika .
Oświadczam że jeśli w jakimś innym wątku niż ten pojawi się chodź jedno zdanie porównania c330 i japońskiego nie pobędzie długo .
Re: C330 a sprawa japońska
: 10 gru 2016, 19:43
autor: Szam
piotrbpm pisze:A mnie w zasadzie denerwuje wieczne porównywanie c330 do japońskich traktorków .
Jakie brak sprzęgła 2 stopniowego a skrzynia POWERSHIFT czy U-SHIFT ?Przecież te konstrukcję dzielnie separują wałek wom od napędu kół ciągnika
Dla przyzwoitości dodaj, że POWERSHIFT I U-SHIFT nie występuje we wszystkich markach i tylko w nielicznych modelach. Spotykane rzadko rzekłbym, trzeba specjalnie szukać. No i na słowo muszę uwierzyć, że te SHIFTY robią za 2-gie sprzęgło od WOM.