Po tygodniu przygotowywania i drobnych napraw nadszedł czas malowania.
Dziś kolor dostał silnik i korpus - szary , koła - piaskowy,
jutro błotniki i dach kabiny na czerwono.
Nowa maska z tworzywa już czeka
Tak. Ja w swoim Yanmarze. U mnie był to z przodu. Na pompowałem powietrza i od tej pory już nic nie ucieka.geofan pisze:A ja dziś rano wchodzę do garażu a tu kapeć na tylnym kole. Miał to ktoś kiedyś z Wa?
