Witam
Ostatnio siejąc poplon na polach, głównie mieszanki: gryka, wyka, gorczyca Wpadłem na pomysł aby po zakończeniu sezonu w moich tunelach foliowych oprócz stosowania samych nawozów posiać poplon a następnie zmielić przed sadzeniem rozsady glebogryzarką
Jak myślicie zda to egzaminy ?
Nie W yunely stosuję tlyko i wyłącznię uprawę glebogryzarką
Niestety glebogryzarka pracuje tylko na pewną ggłębokośc i z czasem wierzchnia wasrtwa gleby wyjaławią się.
Stosuję wręcz ogromne ilosci nawozow, ale niestety to przekłada się na zmniejszenie przecowalności warzyw. Nie da się ich tak długo przechowywać w chłodni
I dlatego pomyślałem żeby zasiać poplon I troszkę rozruszać tą glebę
Kiedyś robiłem eksperymenty.
Kupowałem obornik kórzy, który zawiera bardz, bardzo dużo azotu i u roślin występowały obajwy przeazotowienia
Z kolei gdy stosowałem obornik krowi było ok
Aaaaale bo rozruceniu obornika i zglebogryzowaniu chwaastów bło więcej niż warzyw
A przeorać w folii zabardzo się nie da bo zostało mi jeszcze kilka drewnianych konstrukcji, i slupki tam przeszkadzają
Ja wykonałem orkę w tunelach u kolegi na konstrukcji drewnianej . Po brzegu używaliśmy konnego na łańcuchu. Środek mój dwu skibowy tylko on użył przeleżałego obornika bez resztek słomy.