Yanmar YM1401

[kroem]

Co do uszczelki to ja zamówiłem komplet uszczelek za 865zl ze sklepu internetowego: http://www.sklep.forklifter.pl .
W zestawie są jak pisałem wszystkie uszczelki







Smar grafitowy mówicie ok

[kroem]

Witam ponownie, mam jeszcze parę pytań:

W serwisowce którą przysłał mi Piotr na stronie 151 są wypisane momenty dokręcania co prawda nie dokładnie do mojego modelu ale chyba mogę się do nich dostosować ? I teraz tak jak je przeliczyć na polskie warunki np mam:
cylinder head nuts - 114 - 116 (15,5 - 16,0) IUnit: ftlbs (kg-m) ?

Drugie pytanie to uszczelkę pod głowicą mam posmarować smarem grafitowym a inne uszczelki tez ?

z góry dzięki za info.
pozdrawiam

[piotrbpm]

Chyba jakiś leń w Ciebie wstąpił ...Wszystkie przeliczenia można znaleźć są nawet gotowe strony więc poszukaj .
Tak te momenty dokręcania można przyjąć .
O smarowaniu uszczelek też można poszukać na stronach które lepiej zgłębiają temat remontów silników (szukaj)
Nie rozumie jednej rzeczy po co wydawać ponad 800zł na kpl uszczelek ?W tej kwocie dorobili by mi uszczelkę najważniejszą pod głowicę ,dał bym głowice do planowania i do sprawdzenia i jeszcze by zostało .

[kroem]

dlaczego kupiłem komplet uszczelek za ponad 800zl ? - dlatego ze zdemontowałem nie tylko głowicę i resztę uszczelek nadaje się na śmietnik a nie na ponowny montaż, pewnie pamiętają dawną Japonię... jak coś robię lubię zrobić dokładnie. A nie ze potem się okaże ze uszczelka na której chciałem zaoszczędzić zacznie przeciekać czy coś innego i od nowa remont.

Co do smaru to na internecie piszą żeby nie dawać, piszą żeby dawać itp. ja pytałem Was dlatego bo wierze ze robiliście nie raz remont ciągnika i Ty Piotr po Twoim kanale na yutubie na pewno robiłeś. I szukam raczej opinii profesjonalisty a nie jakiegoś byle bajkopisarza z forum na internecie.

Jakbym chciał zrobić tandetę to bym oddal ciągnik firmie traktomix i bym dostał tandetę

[Szam]

......
Co do smaru to na internecie piszą żeby nie dawać, piszą żeby dawać itp. ja pytałem Was dlatego bo wierze ze robiliście nie raz remont ciągnika i Ty Piotr po Twoim kanale na yutubie na pewno robiłeś. I szukam raczej opinii profesjonalisty a nie jakiegoś byle bajkopisarza z forum na internecie.

Jakbym chciał zrobić tandetę to bym oddal ciągnik firmie traktomix i bym dostał tandetę

Trochę Ciebie poniosło ..... , no "z byle bajkopisarzami" . Większość z nas to amatorzy, chcemy pomóc przekazując własne doświadczenia. Nikt nie ma obowiązku udzielania Tobie odpowiedzi. Ale, żeby nazywać nas byle bajkopisarzami, to już trochę za wiele jak na kogoś, kto potrzebuje pomocy i sam nie ma pojęcia co, jak i dlaczego. Przeliczyć stopy na metry i funty na kilogramy możesz sam i nie potrzebujesz do tego byle bajkopisarzy.

A w sprawie smarowania uszczelek, czy też nie, podeprzyj się logiką. Ja bym je smarował, albo i nie. Zależy z jakiego materiału jest uszczelka, jednorazowa czy wielokrotnego użytku, co ma uszczelniać, i parę jeszcze innych czynników.

[piotrbpm]

Rzuciłeś mało zdjęć z których wynikało tylko że zdjąłeś głowicę .Nie napisałeś co z głowicą jak wygląda czy równa czy dałeś do planowania itp .
Kolega nie miał nas z naszego forum za bajkopisarzy tylko innych ....
Chwała Ci za to że chcesz robić coś porządnie ,ale wiele uszczelek które widzę da radę dorobić samemu ,druga sprawa nie wierze że rozebrałeś tak silnik że użyjesz wszystkich .Najważniejsza to uszczelka pod głowicę , osobiście jak robiłem uszczelkę pod YM2210D nie dawałem żadnego smaru .Jakoś nie przemawiało do mnie smarowanie smarem nawet tym grafitowym uszczelki która ma de fakto uszczelnić głowicę z blokiem ,w dodatku sama myśl że ten smar mi gdzieś tam spłynie (nadmiar ) do silnika i będzie się tam kręcił razem z olejem ...
http://www.v10.pl/narzedzia/Kalkulator, ... Gm,16.html

[Szam]

Wg. mnie smarowanie uszczelek ma za zadanie łatwe oddzielenie uszczelki od podłoża w wypadku ponownej rozbiórki, nie tylko, bo dodatkowo uszczelnia. Smar stanowi wówczas warstwę rozdzielającą. Nie chodzi o ponowne użycie tej samej uszczelki, ale często konieczność zeskrobania przyklejonych do podłoża resztek. Trzeba skrobać powierzchnię, resztki często wpadają tam, gdzie trudno je usunąć. Smarowanie powoduje, że odchodzą od podłoża w całości lub dużych, łatwych do usunięcia płatach. Zwykle smaruję cienką warstwą, wycieram czystą szmatką i zakładam.

[k_sit]

Smarowanie wierzchniej warstwy powoduje jej lekkie zmiękczenie co polepsza jej ułożenie. Ja swoja dociągnąłem na 110 kg/m oczywiście stopniowo .

[kroem]

tak jak kolega Piotr napisał ja nie miałem zamiaru nikogo obrazić z tego forum... W ogóle nie miałem zamiaru nikogo obrazić. Niekiedy się kłania czytanie ze zrozumieniem. Ale nie ważne nie o to chodzi w tym temacie.

Generalnie jeśli chodzi o silnik to zdecydowałem ze przykręcam bez smarowania czymkolwiek i tak tez zrobiłem.

Głowica jest równa i nie dałem jej do planowania.

Co do momentu to już sobie poradziłem

Jak dobrze pójdzie to jutro skończę skręcać, ale nie wiem bo "wszedł mi straszny ból w plecy"

Co do Twojego pytania Piotr to miałem rozebrany cały silnik prócz tego miejsca co jest pompa paliwa - nie wiem jak się to fachowo nazywa ale tam tez jest uszczelka i ja mam. resztę wszystko wymienię, nawet mam uszczelkę pod miskę i ja tez wymienię mimo ze jeszcze jej nie odkręciłem ale jak jest to trzeba wymienić

pozdrawiam

[k_sit]

Trochę dziwne że nie sprawdziłeś pierścieni na tłokach. Skoro lubisz robić wszystko dokładnie.
Piszesz by czytać ze zrozumieniem czy to forum nie jest internetowe. Może wszyscy bajki piszemy .