W innym temacie dziele się z czego taki opryskiwacz jest zbudowany
viewtopic.php?f=46&t=639&sid=749c2c060a ... cd9aad5d65
a tu przedstawie jak ja podeszłem do tego tematu .Prace zacząłem od budowy przystawki z wentylatorem .
Przystawka czyli obudowa ,śmigło,przekładnia i dysze...
Zakup zacząłem od przekładni taki średni opryskiwacz ma około 30 do 40 tys m3/h wydajny wirnik.
Szukałem i szukałem oryginał wygląda tak : Ale kupno takiej graniczy z cudem niby w sklepie grenne jest w ofercie ale cisza ciągła na zapytanie ofertowe kierowane na pocztę dała mi do myślenia ....
Po drodze oczywiście kalkulowałem opcje na ,,paski koła pasowe" Ma Ona swoje wady i zalety ale po głębszym rozmyślaniu wywnioskowałem że ma same minusy (jak dla mnie)
Powyższa przekładnia jest dwu biegowa z luzem.Luz potrzebny jest w momencie kiedy po nalaniu wody i oprysku chcemy wstępnie wymieszać i nie chcemy robić małego tornada
Oczywiście w przystawkach tradycyjnych na paski jest sprzęgło ,,załącz wyłącz" które pozostawia wiele do życzenia .W między czasie szukałem wirnika który na odpowiednich obrotach będzie miał wydajność rzędu ponad 30 tys m3/h .Oczywiście głównymi portalami do szukania jest i było olx i allegro .Natknąłem się na producenta ,który na aukcji miał wentylator średnicy 800mm na silnik o obrotach 1400 obr/min a wydajność 30 tys m3/h więc pomyślałem coś dla mnie
http://www.milowent.com/index.php/wirniki.html
Po kilku telefonach technik od nich doradził wirnik w dobrej cenie ,jutro dostane odp co i jak i streszczę co i jaki wybrałem i jak dobrali mi wirnik . Jak już wstępnie miałem w głowie wirnik i te obroty w granicach 1400 obr/min to pomyślałem że przełożenie góra 3:1 będzie ok .Szukałem i szukałem ciężko było znaleźć przekładnie która miała bieg z możliwością luzowania ,hmm nie konwencjonalne myślenie dało wybór i poszukiwanie skrzyni biegów od żuka starego typu którą już zakupiłem
Skrzynia na 1 biegu ma przełożenie 1:3,12 czy coś koło tego czyli jak znalazł
Oczywiście skrzynia będzie pracować odwrotnie czyli napędzając wał poprzez koła wewnątrz skrzyni na wałku sprzęgłowym będę miał zwiększone obroty W miejscu zaznaczonym kolorem czerwonym będę musiał zlecić dodatkowe łożyskowanie trudno będzie tokarze na pewno będą kręcić nosem:)
ma ktoś jakąś myśl na to zagadnienie ( dodatkowe łożyskowanie wirnika ) i mocowanie samego wirnika
tak wygląda z przodu po zdemontowaniu osłony Czekam na opinie i krytykę
