Iseki TXG237- nowy nabytek Mandrola

[RobsonWawa]

Trudno zgadywać z którym modelem chcesz zrobić porównanie . w Linkach dane , może pomogą
https://www.agropartner.pl/prod/14/415c ... 37b671.pdf
https://dizv3061bgivy.cloudfront.net/mm ... e(41d).pdf

[maciek8791]

Trudno zgadywać z którym modelem chcesz zrobić porównanie . w Linkach dane , może pomogą
https://www.agropartner.pl/prod/14/415c ... 37b671.pdf
https://dizv3061bgivy.cloudfront.net/mm ... e(41d).pdf

dzięki znam te dane chodzi bardziej o wrażenie z użytkowania - na ile jest gorzej manewrować jednym i drugim. Teoretycznie wydaje się, że bcs nie ma sobie równych jednak z tymi rączkami to wszystko też nie jest chyba takie krótkie jak się wydaje

[RobsonWawa]

Maciek, młody jeszcze jesteś więc masz zdrowie by się szarpać z maszyną, ale my co już dziesięciolecia tyrki mamy za sobą szukamy wygody. Osobiście preferuję wykonywanie każdej roboty z jak najmniejszym zaangażowaniem siły własnej więc moje wybory to raczej jak najbardziej uniwersalne traktorki a nawet roboty. Ze względu na rodzaj obsługi trudno jest porównywać dwa tak różne sprzęty. Najlepiej poszukaj w okolicy kogoś kto ma BCS-a i popracuj nim trochę nawet społecznie. To Ci pozwoli wyrobić sobie własne zdanie na temat.
Pozdrawiam

[Adam bez ziemi]

Znów poczułem się wywołany do tablicy zatem 2 sprawy, powiedz mi kolego Maćku który model Kubota uźywasz? Mam takiego jak Marek Iseki txg 237 i uźywam separacyjną 125 i daje radę to raz a drugie 105 to za wąski ślad s stosunku do traktora. Co do Bcs jeśli nie zależy Ci na stawach łokciowych moźesz się pomęczyć z tym wynalazkiem, a jeśli brać pod uwagę gabaryty to bezkonkurencyjny będzie Toro dingo. Tylko na tym sprzęcie duźe obciąźeniem jest na stawy kolanowe. Osobną sprawą jest kwestia cenowa

[maciek8791]

Znów poczułem się wywołany do tablicy zatem 2 sprawy, powiedz mi kolego Maćku który model Kubota uźywasz? Mam takiego jak Marek Iseki txg 237 i uźywam separacyjną 125 i daje radę to raz a drugie 105 to za wąski ślad s stosunku do traktora. Co do Bcs jeśli nie zależy Ci na stawach łokciowych moźesz się pomęczyć z tym wynalazkiem, a jeśli brać pod uwagę gabaryty to bezkonkurencyjny będzie Toro dingo. Tylko na tym sprzęcie duźe obciąźeniem jest na stawy kolanowe. Osobną sprawą jest kwestia cenowa

Witam,

Torodingo odpada z uwagi na cenę. Ja używam kubotę b2 dokładnie b2231.

Co do używania SB125 z tym iseki to jestem pozytywnie zaskoczony. Czy stosujecie jakieś przeciwwagi? Spotkałem sie z opinią, że sb125 jest o wiele za ciężki do bx-a kuboty, który jest podobny do tego iseki.

Ciekawa opinia z tym BCS-em szczerze mówiąc, muszę chyba faktycznie samemu spróbować. Wydawało mi się, że skoro ma to hamulce na każde koło i samo jedzie, to nie chyba jakiś wielki dramat tym robić?

[maciek8791]

Maciek, młody jeszcze jesteś więc masz zdrowie by się szarpać z maszyną, ale my co już dziesięciolecia tyrki mamy za sobą szukamy wygody. Osobiście preferuję wykonywanie każdej roboty z jak najmniejszym zaangażowaniem siły własnej więc moje wybory to raczej jak najbardziej uniwersalne traktorki a nawet roboty. Ze względu na rodzaj obsługi trudno jest porównywać dwa tak różne sprzęty. Najlepiej poszukaj w okolicy kogoś kto ma BCS-a i popracuj nim trochę nawet społecznie. To Ci pozwoli wyrobić sobie własne zdanie na temat.
Pozdrawiam

Młody się czuje ale będąc 13 lat po ślubie , człowiek też by chciał sobie pewne rzeczy uprościć i też szukam wygodnych rozwiązań .Ale sytuacja w której się nie mieścisz i po robocie trzeba poinformować kogoś, żeby sobie zadzwonił po innego który mu to dokończy, nie jest zbyt ciekawa. . Faktycznie jest tak ciężko tym robić?