O co biega? bardzo upraszczając o to że poza standardową funkcją podnoszenia i opuszczania tylnej belki mamy możliwość zmiany położenia (długosci)prawego ramienia TUZ. W tradycyjnych ciągnikach funkcje tą realizuje sie poprzez ręczne kręcenie korbką . W Kubotach mamy w tym miejscu siłownik hydrauliczny sterowany guzikiem "góra - dół" Tutaj nie będę sie rozpisywał jak praktyczne jest to rozwiązanie, powiem tylko że bardzo mi sie podoba
Poza ręcznym sterowaniem mamy także tryb automatyczny. O co kaman? a o to że na ciągniku mamy czujnik (roling system) który mierzy pochylenie ciągnika, impuls biegnie do "komputera" a ten samoczynnie zmienia wysuw ww siłownika tak że tylna belka, a raczej zapięte do pracy urządzenie .... ustwaia sie w poziomie! niezależnie od pochylenia ciągnika! Monroematic to coś więcej, można zaprogramować głebokość pracy narzędzia, utrzymanie tej samej wysokości, nawet jest funkcja dociążenia (np pługa) Niestety o tych wszystkich funkcjach tylko czytałem, nie mając dedykowanej mojemu modelowi Instrukcji mogę sobie tylko popstrykać klawiszami
Ale to co umiem to już mi w zupełnosci wystarczy - i tak jest na bogato
W tym wątku opiszę jak naprawiłem uszkodzony wyłącznik i jak generalnie wygląda i działo to całe Monroe matic







