Dziś po zakupie nowej smarownicy z ochotą przystąpiłem do smarowania wszystkich miejsc gdzie były kalamitki.
Po przesmarowaniu wszystkich miejsc gdzie mogłem na koniec przystąpiłem do smarowania przednich zwolnic.
I tu moje zaskoczenie smaruję smaruję i jeszcze raz smaruję a tu żadnych oznak że ma dość nigdzie smaru nie widać, nigdzie nie wychodzi.
Moje pytanie czy ja coś zrobiłem nie tak.
Zużyłem 0,5 litra smaru a tu nic!!
Traktorek to iseki tx 1510
Kalamitka jest smar idzie tylko gdzie!!

